Najciekawiej zapowiadającym się niedzielnym spotkaniem 33. kolejki Ekstraklasy była potyczka Lechii Gdańsk z Piastem Gliwice. Zawodnicy Piotra Nowaka w ostatnim czasie mają bardzo dobrą passę meczów bez porażki, co przybliża drużynę do gry w europejskich pucharach. Piast natomiast próbuje pozostać w walce o tytuł mistrzowski.
Jagiellonia Białystok – Górnik Zabrze
Jagiellnia Białystok bezbramkowo zremisowała na własnym stadionie z Górnikiem Zabrze w pierwszym niedzielnym spotkaniu 33. kolejki Ekstraklasy. W spotkaniu lepiej prezentowali się goście, to oni kreowali więcej sytuacji, częściej gościli pod bramką rywala. Mimo to, mecz rozgrywał się raczej w powolnym, jednostajnym tempie. Piłkarze obu drużyn nie uraczyli kibiców efektownymi akcjami. Dopiero w końcówce spotkania „Górnicy” bardziej zdecydowanie ruszyli na bramkę białostoczan, lecz nie przyniosło to żadnego skutku. W meczu grupy spadkowej pomiędzy Jagiellonią a Górnikiem Zabrze utrzymał się bezbramkowy remis.
Czytaj także: Ekstraklasa: Piast zatrzymany w Łęcznej, wysokie zwycięstwa Lechii Gdańsk i Cracovii
Jagiellonia Białystok – Górnik Zabrze 0:0
Jagiellonia Białystok: Bartłomiej Drągowski – Matija Sirok, Guti, Dawid Szymonowicz, Piotr Tomasik – Taras Romanczuk, Rafał Grzyb – Fiodor Cernych, Konstantin Vassiljev, Karol Mackiewicz (73. Alvarinho) – Karol Świderski (63. Przemysław Mystkowski).
Górnik Zabrze: Grzegorz Kasprzik – Adam Danch, Bartosz Kopacz, Marcis Oss – Szymon Matuszek, Rafał Kurzawa, Mariusz Przybylski, Ken Kallaste – Roman Gergel (76. Sebastian Steblecki), Armin Cerimagic (81. Michał Janota) – Jose Kante Martinez (86. Szymon Skrzypczak)
Żółta kartka: Szymon Matuszek
Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków)
Widzów: 8 573
Piast Gliwice – Lechia Gdańsk
Od pierwszych minut gliwicki Piast był zdecydowanie bardziej dominującą na boisku drużyną. Udowodnił to w 32. minucie, gdy Patrik Mraz dośrodkował w pole karne w swoim stylu, a tam znalazł się Herbert, który głową skierował piłkę do Urosa Koruna, a ten z bliskiej odległości otworzył wynik spotkania. Gol wicelidera tabeli obudził gości z Gdańska. Zaczęli oni być aktywni w drugiej połowie, lecz albo na drodze stawał bramkarz Jakub Szmatuła, albo brakowało skuteczności. Idealną sytuację do wyrównania zmarnował w 77. minucie Sebastian Mila, który nie wykorzystał rzutu karnego po faulu Tomasza Mokwy na Jakubie Wawrzyniaku. Końcówka należała jednak do gospodarz. Na dziewięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry Mateusz Mak nie popełnił błędu Sebastiana Mili i skierował piłkę do bramki z jedenastego metra. Wynik ustalił w 90. minucie Josip Barisić.
Piast Gliwice – Lechia Gdańsk 3:0 (1:0)
Uros Korun 32, Mateusz Mak 81 (karny), Josip Barisić 90
Piast Gliwice: Jakub Szmatuła – Tomasz Mokwa, Uros Korun, Hebert, Patrik Mraz – Marcin Pietrowski, Radosław Murawski, Martin Bukata, Sasa Zivec (73. Mateusz Mak) – Martin Nespor (76. Bartosz Szeliga), Josip Barisić (90. Gerard Badia).
Lechia Gdańsk: Vanja Milinković-Savić – Grzegorz Wojtkowiak, Rafał Janicki, Jakub Wawrzyniak – Michał Chrapek, Aleksandar Kovacevic (68. Lukas Haraslin), Milos Krasic (83. Martin Kobylanski), Sebastian Mila, Sławomir Peszko (79. Paweł Stolarski) – Flavio Paixao, Grzegorz Kuświk.
Żółte kartki: Martin Nespor, Martin Bukata – Grzegorz Wojtkowiak.
Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce)