Z szacunków Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w I kwartale 2016 roku Polska rozwijała się w tempie 3,0 procent, co jest wynikiem gorszym od oczekiwanego. Zdaniem Ryszarda Petru najnowsze dane są w dużej mierze zasługą poczynań obecnego rządu.
Szacunki GUS zawierają wzrost polskiego PKB w I kwartale na poziomie 3 procent, co jest wynikiem o 0,5 p. proc. gorszym od oczekiwanego. Zdaniem lidera Nowoczesnej przyczyną spadku dynamiki PKB jest to, że spadła skala inwestycji w Polsce.
To nie jest skutkiem słabej kondycji naszej gospodarki, ale tego co dzieje się w Sejmie, tego co wyrabia Prawo i Sprawiedliwość – twierdzi Petru.
Czytaj także: W co warto inwestować w tym roku? Eksperci nie mają złudzeń, ale przewidują też sporo zagrożeń
Lider Nowoczesnej zwrócił uwagę na fakt, iż to nie koniec złych informacji dla polskiej gospodarki. Kolejną jest według niego uchwalona w piątek tzw. mała nowela Prawa zamówień publicznych, zgodnie z którą istnieje możliwość zlecania zamówień „spółkom-córkom” bez przetargów. Zdaniem Petru takie prawo zabija małą i średnią przedsiębiorczość.
Ryszard Petru przypomniał również, że wieczorem czeka nas jeszcze decyzja agencji Moody’s w sprawie długoterminowego ratingu dla Polski. Bardzo prawdopodobna jest obniżka oceny wiarygodności kredytowej naszego kraju.