Transmisje z gier za pomocą różnych serwisów streamingowych stają się coraz bardziej popularne. Okazuje się, że firma Electronic Arts chciałaby to zmienić i jednocześnie sama na tym zarobić.
EA tłumaczy swoją decyzję faktem, że transmisje uczą graczy nowych umiejętności.
Wydawca twierdzi, że w oglądaniu streamów nie chodzi jedynie o rozrywkę, bowiem te same transmisje uczą graczy pewnych umiejętności – to prawda, więc firma widzi w nich wiele potencjalnych finansowych korzyści
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
– czytamy w serwisie Tweek Town.
Nie wiadomo jeszcze jakie dokładnie ma plany Electronic Arts, ale pomysł ma zostać zrealizowany w przeciągu trzech lat. Firma będzie musiała stworzyć własny serwis streamingowy oraz pozyskać graczy, którzy będą z niego korzystać.
Czytaj także: „Skazany na śmierć” powraca – jest oficjalny zwiastun [WIDEO]