Władze stanu Rio de Janeiro postanowiły ogłosić stan wyjątkowy. Gubernator Francisco Dornelles przyznał nawet, że wywiązanie się ze zobowiązań związanych z igrzyskami jest w tej chwili dla gospodarzy niemożliwe.
W trybie nadzwyczajnym postanowiono ogłosić dekret mający na celu podjęcie wszystkich nadzwyczajnych środków służących poprawie służb komunalnych. Działanie to jest uzasadniane przez władze zbyt niskimi przychodami z podatków oraz sprzedaży ropy naftowej. Jest to również przyczyną ograniczeń w wydatkach publicznych – pensje urzędników, renty oraz emerytury wypłacane są z opóźnieniem.
Rząd centralny zgłosił już swoją gotowość do wsparcia zmagającego się z kłopotami finansowymi stanu. Michel Temer, pełniący obecnie obowiązki prezydenta Brazylii, obiecał wyasygnowanie miliarda dolarów, mających umożliwić dokończenie drugiej linii budowy metra.
Czytaj także: Czarnobyl nie był pierwszy. 30 lat wcześniej doszło do katastrofy kysztymskiej
Początek letnich igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro zaplanowano na 5 sierpnia.