W 73. rocznicę ludobójstwa w Wołyniu premier Beata Szydło oraz delegacja PiS na czele z prezesem partii Jarosławem Kaczyńskim złożyli kwiaty pod Pomnikiem Rzezi Wołyńskiej.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości odniósł się do zbrodni wołyńskiej przypominając, że 11 lipca 1943 roku rozpoczęła się zaplanowana przez część dowództwa UPA ludobójcza operacja przeciwko polskim mieszkańcom Wołynia. To nieprawdopodobnie okrutna operacja, a zbrodnie, które tam popełniono są bez precedensu, jeśli chodzi o poziom okrucieństwa. Doszło do rzeczy naprawdę strasznych – powiedział.
Kaczyński zaznaczył również, że Senat RP podjął w tej sprawie uchwałę, którą na najbliższym posiedzeniu podejmie także Sejm. W żadnym wypadku i nigdy nie możemy o tym zapominać. Nigdy nie może być tak, by tego rodzaju zbrodnia była pomijana, relatywizowana i określana jako coś mniej istotnego niż to, co wyraża słowo ludobójstwo. To było ludobójstwo i chcę to podkreślić – podkreślił Kaczyński.
Prezes PiS odniósł się także do postawy tych Ukraińców, którzy bronili Polaków. Pamiętamy o nich i oddajemy im hołd. Wiem, że bardzo niedawno temu prezydent Ukrainy złożył tutaj wieniec – mam nadzieję, że to dobra zapowiedź. mam też nadzieję, że ukraińscy bohaterowie, którzy walczą dziś, będą nawiązywali do tradycji sprawiedliwych, tych, którzy Polaków bronili i którzy w najgorszym czasie potrafili ocalić ludzką godność, empatię – zakończył.
Źródło: wpolityce.pl
Fot.Wikimedia/Piotr Drabik