W wywiadzie, który ma ukazać się w środę w „Gazecie Polskiej” szef Ministerstwa Obrony Narodowej – Antoni Macierewicz stwierdził, że istnieje zapis rozmowy przeprowadzonej w Smoleńsku pomiędzy Donaldem Tuskiem a Władimirem Putinem po katastrofie prezydenckiego Tupolewa.
– Tusk nawet nie raczył poinformować nikogo o rozmowie z Władimirem Putinem i Siergiejem Szojgu, w której obaj ci przedstawiciele władz Federacji Rosyjskiej, ale również przedstawiciele specjalnej komisji powołanej przez ówczesnego prezydenta Miedwiediewa, mając już wiedzę z czarnych skrzynek, przedstawili przebieg katastrofy. Bardzo szczegółowo opisywali, jak do niej doszło. – mówił w wywiadzie Antoni Macierewicz.
Minister Macierewicz informuje również, że podczas rozmowy nie ma wzmianki na temat brzozy lub przewrócenia samolotu. -Kluczowe jest to, że ówczesna relacja Putina i Szojgu jest sprzeczna z ustaleniami MAK-u i komisji Millera. Pokazują zupełnie inny przebieg tragedii – stwierdził szef MON.
Czytaj także: Magdalena Fitas-Dukaczewska wezwana na przesłuchanie ws. zdrady dyplomatycznej
Na koniec Antoni Macierewicz poinformował, że w najbliższym czasie zostanie przedstawione to, w jaki sposób Putin relacjonował Tuskowi przyczyny i okoliczności śmierci samolotu z polską delegacją.
O całej sprawie informowaliśmy pod koniec września. (Czytaj także: Odnalazło się nagranie rozmowy Tuska z Putinem po katastrofie smoleńskiej! „Trochę ciężko idzie mi tłumaczenie z niemieckiego”) Informacja ta nie wzbudziła jednak większego zainteresowania mediów, co może dziwić, bo może ona rzucić nowe światło na to co stało się 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku.