Lechia Gdańsk pokonała na własnym stadionie Wisłę Płock 2:1. Oba trafienia dla „Biało-Zielonych” zanotował Grzegorz Kuświk. Jedynego gola dla Wisły Płock zdobył Giorgi Merebaszwili.
Pierwsza połowa ku zaskoczeniu obserwatorów, należała do graczy z Płocka. W 28. minucie Merebaszwili wykorzystał dobre odegranie Wlazły i strzałem pod poprzeczkę nie dał szans na obronę Milinkoviciowi-Saviciowi. Sześć minut później było bardzo blisko drugiego gola dla płocczan. Jose Kante stanął oko w oko z bramkarzem Lechii, próbował go przelobować, lecz piłka pechowo dla Gwinejczyka wylądowała na poprzeczce bramki Lechistów. Tuż przed końcem pierwszej połowy, Lechia była bardzo bliska zdobycia gola wyrównującego. Jednak strzał Sławczewa wybił z linii bramkowej Seweryn Kiełpin. Do przerwy Wisła Płock niespodziewanie prowadziła z Lechią w Gdańsku 1:0.
Kibice gospodarzy czekali zaledwie kwadrans po wznowieniu gry w drugiej połowie na wyrównanie. W 59. minucie Jakub Wawrzyniak został sfaulowany w polu karnym przez Merebaszwiliego. Do rzutu karnego podszedł Grzegorz Kuświk i nie wykorzystał „jedenastki”. Lepszy od napastnika gdańszczan okazał się Seweryn Kiełpin, lecz na dobitkę już nie mógł nic poradzić na ponowny strzał snajpera Lechii. W 79. minucie bardzo blisko zdobycia gola na 2:1 był Lukas Haraslin. Słowak chciał wykorzystać błąd Kamila Sylwestrzaka, lecz obronną ręką z tej sytuacji wyszedł bramkarz „Nafciarzy”. Jednak 2. minuty później było już 2:1 dla Lechii. Kuświk otrzymał świetne dośrodkowanie z prawej strony na piąty metr pola karnego i w bardzo dogodnej sytuacji zdobył drugiego gola w tym spotkaniu. Zwycięstwo Lechii nad Wisłą Płock spowodowało, że podopieczni Piotra Nowaka zostali nowym liderem LOTTO Ekstraklasy.
Czytaj także: LOTTO Ekstraklasa: Bracia Paxiao rozbili Wisłę Kraków, Legia zwycięska w \"Derbach Pomorza\