Legia Warszawa po bardzo emocjonującym spotkaniu zremisowała na własnym boisku z Wisłą Płock 2:2 (1:0). Gole dla „Wojskowych” zdobyli: Nemanja Nikolić oraz Kasper Hamalainen. Goście doprowadzili do wyrównania w drugiej połowie poprzez trafienia Dominika Furmana i Kamila Sylwestrzaka.
Gospodarze otworzyli wynik spotkania już w 10. minucie. Łukasz Broź dośrodkował z lewej strony boiska w pole karne, gdzie znajdował się Nemanja Nikolić. Reprezentant Węgier wygrał pojedynek główkowy z płockimi defensorami i głową skierował piłkę do siatki rywali. Od tego momentu „Nafciarze” ruszyli bardziej zdecydowanie do ataku. Na kwadrans przed końcem pierwszej połowy Jose Kante nie wykorzystał doskonałej okazji na wyrównanie. W pojedynku sam na sam lepszy okazał się Arkadiusz Malarz. Do przerwy żadna z drużyn nie zmieniła już wyniku tego spotkania.
Legioniści równie dobrze rozpoczęli drugą część potyczki. W 56. minucie Kasper Hamalainen wykorzystał płaskie dośrodkowanie Bartosza Bereszyńskiego i podwyższył wynik „Derbów Mazowsza” na 2:0. Wszystko wskazywało na to, że Legia odniesie kolejne łatwe zwycięstwo w obecnym sezonie. Jednak osiem minut później zawodnicy Wisły Płock zdobyli gola kontaktowego. Fantastycznym strzałem z dystansu popisał się były zawodnik Legii – Dominik Furman. Arkadiusz Malarz nie miał szans na skuteczną interwencję w tej sytuacji. Goście z Płocka odważniej zaatakowali bramkę mistrzów Polski i przyniosło to skutek w 78. minucie. Kamil Sylwestrzak dobił strzał Jose Kante po dośrodkowaniu Dominika Furmana z rzutu wolnego i tym samym dał niespodziewane wyrównanie swojej drużynie. Wówczas podopieczni Jacka Magiery ruszyli do frontalnego ataku, lecz nie zdołali wywalczyć kompletu punktów w pojedynku z Wisłą Płock.
Czytaj także: LOTTO Ekstraklasa: Bracia Paxiao rozbili Wisłę Kraków, Legia zwycięska w \"Derbach Pomorza\
Źródło: inf. własna
Fot. Wikimedia/Darwinek
