Wczoraj na łamach naszego portalu opisywaliśmy kompromitację, jaką na antenie TVP3 zaliczyła posłanka Nowoczesnej, Joanna Scheuring-Wielgus. Polityk była gościem w programie „Młodzież kontra”, w którym pytania zadają przedstawiciele partyjnych młodzieżówek.
Wpadkę Scheuring-Wielgus wyłapał niestrudzony twitterowy bloger Pikuś, który opublikował fragment programu na swojej tablicy. Po odpaleniu nagrania widzimy jednego z uczestników programu, przedstawiciela Ruchu Narodowego, który zadaje pytanie dotyczące Jedwabnego Szlaku, czyli potencjalnej inwestycji Chin w naszym kraju. Prosi również Scheuring-Wielgus o zaprezentowanie schematu działania Nowoczesnej w polityce zagranicznej.
Niestety, chłopak odpowiedzi się nie doczekał. Hehe. Eee… yyy… z grubsza nie przedstawię, bo ja w ogóle nie rozumiem o czym Ty mówisz. Przepraszam, nie odpowiem Ci na to pytanie, bo się na tym nie znam – odparła posłanka. Więcej TUTAJ.
Zachowanie Scheuring-Wielgus w programie telewizyjnym skomentował Rafał Otoka-Frąckiewicz, dziennikarz tygodnika „Uważam Rze Historia”. Ta pani nie jest jakąś efemerydą. Reprezentuje poziom wiedzy o świecie naszej „klasy” politycznej. Kogoś dziwi, że w momencie przełomu, z jakim mamy do czynienia w skali geopolitycznej, te bałwany zajmują się kompletnie nieistotnymi wojenkami? Przecież to intelektualny i kulturowy motłoch. Czas na usunięcie tego plebsu ze sceny niestety kurczy się w tempie, które nie pozwala na bycie optymistą – napisał.
źródło: Facebook, wMeritum.pl
Fot. screen TVP3