Po publikacji portalu Onet.pl, który poinformował o słynnych już „fakturach Kijowskiego” w antyrządowym stowarzyszeniu zrobiło się naprawdę gorąco. Internet pełen jest postów przedstawicieli organizacji, który wyrażają swoje oburzenie faktem, iż Mateusz Kijowski na obsłudze stron internetowych KOD-u zarabiał ogromne pieniądze. Kilka dni temu informowaliśmy o wpisie KOD-owca mieszkającego w Brukseli, zaś teraz w sieci popularnością cieszy się komentarz członka organizacji reprezentującego ją we Francji.
Wspomniany wpis zamieścił mężczyzna, który na Facebooku tytułuje się pseudonimem „Matt von Kaschubei” i określa się jako „pierwszy koordynator i admin KOD Francja”. Musi być w stowarzyszeniu postacią znaną, ponieważ pod jego postami komentarze zamieszczał m.in. Piotr Wieczorek, koordynator KOD Mazowsze.
Wpisy, które zamieszcza mężczyzna jednoznacznie wskazują, iż informacje portalu Onet.pl o fakturach wystawianych przez Komitet Społeczny KOD na firmę należącą do Mateusza Kijowskiego oraz jego żony, mocno go oburzyły. W jednym z nich, mieszkający we Francji przedstawiciel antyrządowego stowarzyszenia odniósł się do wspomnianej małżonki Mateusza Kijowskiego, Magdaleny. Dlaczego mnie nie dziwi, że upadła cesarzyca Magdalena Kijowska, ta od 95% akcji i jak widać od 100% puszek, dziwnie zamilkła? Może się obraziła za brak docenienia jej wiekopomnych zasług w umacnianiu demokracji (w rodzinie+), czy wszelkich innych zasług (dla rodziny+)? Biedulka – napisał.
W dalszej części zasugerował, iż pobyt małżeństwa Kijowskich we Francji, który według jego słów miał być bardzo wystawny, był sponsorowany z pieniędzy KOD-u. A ja i tak opublikuje rachunki z perfumerii i markowych sklepów w Paryżu i La Rochelle gdzie pp Kijowscy za kasę KOD „bronili demokracji” kosztem alimentów. Tfu – zakończył.
Wpis mężczyzny dostrzegł Andrzej Gajcy, współautor tekstu o fakturach Kijowskiego opublikowanego na łamach Onet.pl.
Ciekawe jak teksty o #fakturyKijowskiego uruchomiły pranie brudów w @Kom_Obr_Dem Co jeszcze ukryto pod dywanem? pic.twitter.com/OuhTcPar3F
— Andrzej Gajcy (@A_Gajcy) 9 stycznia 2017
Tego samego dnia, również na Facebooku, post opublikowali przedstawiciele gorzowskiego oddziału stowarzyszenia, którzy przyznali, że od kilku miesięcy informują o nieprawidłowościach w działaniu KOD Lubuskie. Czekamy na odpowiedź Kijowskiego i Zarządu Głównego – napisali.
W obrazek należy kliknąć, wtedy rozwinie się w całości.
Kijowski traci wiarygodność?
Kilka dni temu informowaliśmy państwa o wpisie, który w sieci zamieścił Martin Mycielski, członek KOD mieszkający w Brukseli, który na stronie internetowej stowarzyszenia figuruje jako koordynator KOD International. Mycielski obszernie opisał swoją działalność w KOD oraz rozmowę, którą przeprowadził z Mateuszem Kijowskim.
Okazało się bowiem, że mężczyzna tak mocno zaangażował się w działalność w KOD, że był zmuszony porzucić wykonywaną dotychczas, i jak podkreślał, dobrze płatną pracę. Doprowadziło to do kłopotów finansowych oraz wspomnianej rozmowy z Kijowskim, który miał odmówić mu pomocy.
Pisaliśmy o tym TUTAJ.
źródło: Facebook, Onet.pl, twitter
Fot. Jarosław Szeler/wMeritum.pl