„Ucho Prezesa”, czyli krótkometrażowy serial komediowy, którego autorem jest znany artysta kabaretowy, Robert Górski, bije kolejne rekordy popularności. Głównie ze względu na swoją tematykę. Górski postanowił bowiem sparodiować relacje interpersonalne wewnątrz Prawa i Sprawiedliwości, a sam wcielił się w rolę tytułowego prezesa, czyli de facto Jarosława Kaczyńskiego. Serial skomentowało już kilku polityków partii rządzącej, w tym sam Kaczyński. Tym razem przyszła kolej na głowę państwa, czyli Andrzeja Dudę, który w wyborach prezydenckich startował z poparciem PiS-u.
Duda na pytanie dotyczące „Ucha Prezesa” odpowiedział w trakcie rozmowy z Robertem Mazurkiem, niezwykle dociekliwym dziennikarzem rozgłośni radiowej RMF FM. Ogląda pan może „Ucho Prezesa”? – zapytał Mazurek. Jeszcze nie oglądałem, ale słyszałem o tym programie satyrycznym – odparł ze śmiechem prezydent.
Mazurek wziął więc sprawę na swoje barki i opowiedział Dudzie, iż w serialu występuje postać, która wzorowana jest na jego osobie. Człowiek ten przesiaduje głównie pod gabinetem prezesa, ale nie ma do niego wstępu. Dudę wyraźnie zirytowała ta sugestia. No cóż panie redaktorze. Ja mogę powiedzieć tylko tyle, że wydaje mi się, że ja do tej pory to pan prezes odwiedzał pana prezydenta – powiedział. Mazurek, jak to ma w zwyczaju, nie dawał jednak za wygraną. Ja przypominam sobie nocną wizytę pana prezydenta u pana prezesa… – wtrącił. I co w związku z tym? – zapytał Duda. Więc to nie zawsze było tak, że to prezes przyjeżdżał do pana – odparł dziennikarz. Duda po raz kolejny lekko się zirytował i przyznał, że wizyta, o której wspomniał dziennikarz „nie była wizytą w sprawach politycznych”.
„Ucho Prezesa” to miniserial polityczny, stworzony przez Roberta Górskiego, lidera Kabaretu Moralnego Niepokoju. Autor wciela się w nim rolę „TEGO prezesa”. Tajemnicą poliszynela jest fakt, iż mowa o… Jarosławie Kaczyńskim. Jest to serialowa kontynuacja „Posiedzenia rządu” (parodia spotkań ministrów tworzących gabinet najpierw Donalda Tuska, a następnie Ewy Kopacz – przyp. red.), które Robert Górski pisywał od lat do programów kabaretowych. Z tym, że teraz bohater nie jest premierem – nie uczestniczy w posiedzeniach rządu, tylko siedzi za biurkiem i wydaje dyspozycje. Centrum dowodzenia światem mieści się właśnie w jego gabinecie, a nie w Radzie Ministrów, dlatego tam została przeniesiona akcja serialu – czytamy w opisie serialu na Facebooku.
Dotychczas w serwisie YouTube opublikowane zostały trzy pełne odcinki „Ucha” oraz zwiastun czwartego. Mogą je państwo obejrzeć W TYM MIEJSCU.
źródło: RMF FM, wMeritum.pl
Fot. YouTube/Ucho Prezesa, Wikimedia/Katarzyna Czerwińska