Piłkarze Celty Vigo byli o krok od spełnienia swoich marzeń i awansu do finału Pucharu Króla (odpowiednik naszego Pucharu Polski). Gracze z Galicji w półfinałowym starciu z Deportivo Alaves musieli jednak uznać wyższość przeciwników. Fani Celty byli zrozpaczeni. Postanowić pocieszył ich Deyverson, zawodnik… Deportivo.
Celta przez wszystkie szczeble rozgrywek o Puchar Króla przeszła niczym burza, po drodze pokonując m.in. Valencię, czy słynny Real Madryt (zwycięstwo 2-1 na Santiago Bernabeu i remis 2-2 na własnym boisku). Ostatnim przystankiem na drodze po spełnienie marzeń byli piłkarze Deportivo Alaves. Przeciwnik, zważając na wcześniejszego triumf nad „Królewskimi”, nie wydawał się zbyt wymagający (zawodnicy z Alaves w Primera Division zajmują 12. miejsce, Celta 10.).
Niestety, po niezwykle wyrównanym spotkaniu to piłkarze Deportivo mogli fetować awans do finału prestiżowych rozgrywek. Ich ekipa pokonała Celtę 1-0 po golu Edgara Mendeza w 82. minucie meczu. W finale Pucharu Króla zmierzą się ze słynną Barceloną. Spotkanie zostanie rozegrane 27 maja.
Czytaj także: Podsumowanie 29. kolejki ligi hiszpańskiej
Porażka z Alaves wprawiła kibiców Celty w rozpacz. Po zwycięstwie nad Realem fani drużyny wpadli w prawdziwą euforię i oczyma wyobraźni widzieli swoich pupili w finale rozgrywek. Stąd łzy po gwizdku kończącym mecz z Deportivo. Zasmuconych sympatyków Celty postanowił pocieszyć Deyverson, piłkarz grający na co dzień w ekipie rywali. Zawodnik Deportivo udał się pod ich sektor, po czym zaczął przybijać z nimi przysłowiowe „piątki”. Fani docenili gest gracza i oddali mu należny szacunek.
LA IMAGEN DEL DÍA. Deyverson (Alavés) consuela a la hinchada del Celta, luego de eliminarnos en semis de la Copa del Rey ?????? pic.twitter.com/ta5NxyXoi9
— Juez Central (@Juezcentral) 9 lutego 2017
Deyverson animó a los aficionados del Celta de Vigo tras ser eliminados. #RESPECT?? pic.twitter.com/jgpUb4subD
— La cara B del fútbol (@lacarab_futbol) 8 lutego 2017
Deyverson to jeden z zawodników, którzy doprowadzili Alaves do finału Pucharu Króla. Dzięki niemu i jego kolegom klub wystąpi w finale rozgrywek po raz pierwszy w swojej 96-letniej historii.
źródło: Twitter, elpais.com
Fot. Wikimedia/Asturkian, Twitter