Stany Zjednoczone żądają, by Kambodża spłaciła dług wojenny wobec nich. Taka nagła decyzja może stanowić formę nacisku na tamtejszy rząd, który sprzyja Chinom.
Okres, o który chodzi Stanom Zjednoczonym, to wojna w Indochinach. W latach 1972 – 1975 Kambodża zaciągała pożyczki od Stanów Zjednoczonych na dostawy żywności dla rządu generała Lon Nola. Dług, według amerykańskich władz, wynosi 274 miliony dolarów. Do tego należy doliczyć odsetki, stanowiące mniej więcej drugie tyle.
Jak nietrudno się domyślić, władze Kambodży ostro zareagowały na takie żądania. Rząd premiera Hun Sena przypomniał o nalotach dywanowych prowadzonych przez amerykańskie lotnictwo, przede wszystkim samoloty B-52 Stratofortress. W ich wyniku zginęło ok. pół miliona cywilów. Kambodża oczywiście odmawia zapłaty długu.
Czytaj także: Najważniejsze wydarzenia minionych tygodni - lipiec 2017
Co w takiej sytuacji mogą zrobić Stany Zjednoczone? Amerykańskie władze grożą skierowaniem sprawy do Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Ten będzie mógł wstrzymać pomoc dla Kambodży, co byłoby dla kraju katastrofalne w skutkach.