Wygląda na to, że polityka zakładająca m.in. znacznie obniżenie podatków przynosi bardzo dobry skutek w Rumunii. Jeden z biedniejszych krajów w Unii Europejskiej zanotował w pierwszym kwartale 2017 roku wzrost PKB sięgający 5,7 procenta.
Obecny wzrost PKB sięga wysoko ponad prognozami. Komisja Europejska zakładała, że w 2017 roku PKB Rumunii będzie wzrastać o 4,3 procent, zaś tamtejszy rząd stawiał na wzrost 5,2 procenta. Obecny wynik jest więc przekroczeniem obu tych założeń. Wprawdzie za nami dopiero pierwszy kwartał, jednak jeśli tendencja będzie się utrzymywać, gospodarka Rumunii jeszcze bardziej się umocni.
Taki wynik jest efektem nowej polityki władz. Przede wszystkim zakłada ona znaczącą obniżkę podatków. Głośno było o obniżce podatku VAT na żywność jeszcze w 2015 roku z 24 do 9 procent. Ponadto obniżona została podstawowa stawka VAT. Na początku 2016 roku obniżono ją z 24 do 20 procent, zaś na początku tego roku do 19 procent.
Czytaj także: Rekordowy wzrost PKB w Rumunii. Prześcignęła nawet Chiny
Do tego dochodzi jeszcze wzrost płacy minimalnej oraz wyższe emerytury, a co za tym idzie, wzrost konsumpcji. Dzięki temu gospodarka Rumunii ostro pnie się w górę, czym zadziwia wielu ekonomistów.
Jak napisał na Facebooku premier Rumunii, Sorin Grindeanu, jego celem jest, by poprawę gospodarki odczuli obywatele. – Fantastyczna wiadomość dla Rumunii. Gospodarka urosła w pierwszym kwartale o 5,7 procenta, to o wiele lepiej od prognoz! Naszym obowiązkiem jest sprawić, aby wzrost ten odczuli wszyscy mieszkańcy Rumunii – napisał.
Czytaj także: Estonia, Litwa i Łotwa przyłączą sieci energetyczne do sieci UE przez Polskę