Czy Festiwal w Opolu może się odbyć w innym miejscu? Prawdopodobnie nie przeszkadzałoby to posłance Nowoczesnej, Joannie Scheuring-Wielgus, której wypowiedź szybko stała się hitem Internetu.
Tegoroczny Festiwal w Opolu budzi bardzo duże emocje. Rezygnacja poszczególnych artystów pociąga za sobą kolejne. Podczas wydarzenia ze swojego koncertu zrezygnowali już m.in. Maryla Rodowicz, Andrzej Piaseczny, Audiofeels, Kasia Popowska, Kasia Cerekwicka, Urszula czy Kasia Kowalska. Artur Orzech z kolei zrezygnował z funkcji prowadzącego koncert Premier.
Oczywiście taka postawa artystów jest doskonałą okazją do krytyki obecnej władzy, także ze strony polityków opozycji. Prawdziwym hitem okazała się wypowiedź Joanny Scheuring-Wielgus, która była gościem na antenie radia Zet.
Czytaj także: Internet nie zapomina! Tak Kayah śpiewała na Festiwalu Piosenki Radzieckiej. Przypomniano też dawny wywiad [WIDEO]
Posłanka Nowoczesnej w jednej z wypowiedzi zasugerowała, a nawet stwierdziła, że ma nadzieję, iż opolski festiwal odbędzie się… w innym miejscu. – Mam nadzieję, że Festiwal w Opolu odbędzie się gdzieś w innym miejscu – powiedziała.
Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu organizowany jest corocznie od 1963 roku. Nie odbył się tylko raz – w 1982 roku, w związku z trwaniem w Polsce stanu wojennego. Mało prawdopodobne, żeby rezygnacja części artystów miała spowodować odwołanie lub tym bardziej zmianę miejsca organizacji festiwalu.
Hit dnia!
Szojring:
'Mam nadzieję, że festiwal w Opolu odbędzie się w innym miejscu’.
??? pic.twitter.com/elobchp4Dh— Piotr Lis (@Piotr_Lis_) 21 maja 2017