Jacek Kurski ma pomysł na uratowanie festiwalu „w Opolu”. Zaprosi na scenę raperów!

We wtorek 31 maja Prezes TVP Jacek Kurski i Prezydent Kielc Wojciech Lubawski na wspólnej konferencji prasowej zapowiedzieli stworzenie nowej, cyklicznej imprezy muzycznej, który z czasem ma stać się festiwalem polskiej piosenki. Kurski zapowiada, że chciałby usłyszeć na scenie pomijane gatunki muzyczne, m.in. hip hop.

Prezes TVP planuje w kieleckim amfiteatrze Kadzielnia stworzyć zupełnie nowy format festiwalowy.

Czytaj także: B.O.K Band - nowy LP nadchodzi

Będzie oznaczał odświeżenie formuły polskich festiwali, wpuszczenie pozytywnej, nowej energii, która nie zawsze znajdowała swoje ujście w mainstreamie prezentowanym przez główne media. Myślę tutaj o często pomijanych gatunkach muzycznych, jak choćby hip-hop i pochodne, nowe brzmienia, nu soul, nu jazz czy też electropop, rock alternatywny i pop alternatywny – tłumaczył prezes TVP.

Mają w niej występować zarówno znani wykonawcy, jak i artyści, którzy nie są obecni w głównym obiegu, lecz są gwiazdami nowych mediów i najpopularniejszych serwisów muzycznych.

Przedstawiciele TVP i Kielc podkreślili, że nowe wydarzenie muzyczne nie zajmie miejsca opolskiego festiwalu. Liczę, że ten piękny amfiteatr będzie się wypełniał do ostatniego miejsca. Postaramy się wykorzystać tę okazję, nie tworząc konkurencji dla Opola. Będziemy kibicować, aby Opole dalej istniało – powiedział prezydent Kielc Wojciech Lubawski.

Źródło: TVP Info, centruminformacji.tvp.pl