Hiszpańska „Marca” podaje, że za kierownicą bolidu Red Bulla zasiądzie czterokrotny mistrz świata WRC – Sébastien Ogier. Testy, które przeprowadzi francuski kierowca, odbędą się na torze Red Bull Ring w Austrii już w przyszłym tygodniu. Ogier tym samym dołączy do wąskiego grona kierowców WRC, którzy w swojej karierze testowali bolidy F1.
Sébastien Ogier jest obecnie uznawany za jednego z najlepszych kierowców rajdowych na świecie. Od kilku lat nie ma sobie równych na trasach rajdów. Od 2013 roku zdobył już 4 tytuły Rajdowego Mistrza Świata. Również w tegorocznej edycji zajmuje póki co pierwsze miejsce. Zdaniem wielu komentatorów, godnie zastąpił innego francuskiego gwiazdora rajdowego Sébastiena Loeba (dziewięciokrotnego rajdowego mistrza świata w latach 2004-2012).
Media poinformowały, że w roli testera bolidu Formuły 1 Ogier wystąpi już w przyszłym tygodniu, za kierownicą Red Bull. Dlaczego akurat ten team? Wpływ na to miał zapewne fakt, że producent napojów energetycznych jest również sponsorem Ogiera. Co ciekawe Francuz nie jest pierwszym kierowcą rajdowym, który będzie miał możliwość poprowadzenia bolidu F1. Wcześniej taką szansę otrzymali: Sébastien Loeb, Mikko Hirvonen a także słynny Colin McRae.
Czytaj także: Arrinera Hussarya - pierwszy polski super samochód - wywiad z Łukaszem Tomkiewiczem
O planach zatrudnienia do testów bolidu Ogiera mówiono już wcześniej, ale w kontekście innego teamu. Pod koniec grudnia 2016 roku zespół Mercedes miał poważnie przyglądać się kandydaturze Sébastiena Ogiera oraz legendy MotoGP – Valentino Rossiego.