Nagrania i fotografie z zamieszek w Hamburgu podczas ostatniego szczytu G20 są szeroko rozpowszechniane w Internecie wzbudzając lawinę komentarzy. Na jednym z nagrań widać, jak zamaskowani lewicowi bojówkarze próbują wedrzeć się do… sklepu z meblami.
Zamieszki w Hamburgu wywołane w ostatnich dniach przez lewicowych ekstremistów są szeroko komentowane w sieci. Szczególnym powodzeniem cieszą się porównania wydarzeń w Niemczech z przychylnym i sympatycznym powitaniem Donalda Trumpa w Polsce.
Podczas kilkudniowych starć w Hamburgu rannych zostało ponad 400 policjantów. W sieci szeroko kolportowano fotografie i nagrania ukazujące płonące samochody i zdewastowane budynki. Nad miastem unosiły się kłęby dymu. Całość kojarzyła się raczej z polem regularnej bitwy, niż z ważnym wydarzeniem politycznym w jednym z największych państw europejskich.
Czytaj także: W Hamburgu dantejskie sceny. Melania Trump uwięziona w hotelu. Policja nie może zapewnić bezpieczeństwa [WIDEO]
W sieci pojawiły się dziesiątki nagrań dokumentujących skalę agresji. Szczególnie jedno przykuwa uwagę. Zostało ono zarejestrowane przez pracowników sklepu z meblami. Widać na nim jak zamaskowani bandyci usiłują wedrzeć się do wnętrza próbując rozbić szybę. Nie do końca wiadomo, co sklep meblarski ma wspólnego z walką polityczną i protestami przeciwko globalizacji. Wiadomo jednak, że wybijanie szyby nie było chyba najmocniejszą stroną akurat tych chuliganów.
Niemcy -próbują dostać się do sklepu IKEA pic.twitter.com/73Ka8lQWJl
— Polska Partia ✍ (@polskapartia) 7 lipca 2017
Źródło; Fot.: Twitter.com/PolskaPartia