Dramatyczne sceny rozegrały się w grudniu 2015 r. na zapleczu jednego z wrocławskich sklepów spożywczych. Ochroniarz zatrzymał starszą panią, którą najprawdopodobniej przyłapano na kradzieży. Wkrótce na miejscu pojawił się patrol policji. Jednak zachowanie funkcjonariuszy pozostawia wiele do życzenia.
Mocne nagranie zostało opublikowane na stronach „Super Expressu”. Widać na nim starszą kobietę, która jest szarpana przez dwuosobowy patrol policji. W pewnym momencie staruszka jest nawet przyciskana do ściany, a funkcjonariuszka wykręca jej ręce. Jak czytamy na stronach „SE”, opublikowane nagranie to jedynie fragment większej całości, która trwa 15 minut.
Do bulwersującego zdarzenia doszło na zapleczu sklepu spożywczego znajdującego się przy ul. Strzegomskiej we Wrocławiu. Starsza kobieta to Bronisława D., która w chwili zajścia w 2015 r. miała 82 lata.
Czytaj także: Policja pobiła staruszkę. Jest wyrok! [WIDEO]
Prokuratura prowadzi w tej sprawie śledztwo. Policjantom uczestniczącym w zdarzeniu zarzuca się przekroczenie uprawnień. Zdaniem prokuratury, wobec staruszki zastosowano nieadekwatne środki przymusu bezpośredniego.
Na tym nie kończą się kłopoty funkcjonariuszy. W służbie nie ma miejsca na takie zachowania – powiedział w rozmowie z „SE” Paweł Petrykowski, rzecznik dolnośląskiej policji. Dlatego wszczęliśmy postępowanie dyscyplinarne wobec tych funkcjonariuszy. Sprawa będzie wszechstronnie wyjaśniona. Zachodzi tu podejrzenie złamania prawa przez policjantów, dlatego już powiadomiliśmy prokuraturę i biuro spraw wewnętrznych. – dodał. Jak dowiedział się „SE”, funkcjonariusze zostali zawieszeni i grozi im wydalenie ze służby.
Źródło: se.pl
Fot.: yt.com/SuperExpress