W ostatnich tygodniach do debaty publicznej powrócił temat potencjalnych reparacji za II wojnę światową, jakich miałaby się domagać Polska ze strony Niemiec. Na antenie TVP Info sprawę komentował prof. Tomasz Panfil z KUL. Historyk nie ma wątpliwości, co do tego, że takie reparacje należą się Polsce nie tylko ze strony Niemiec, ale również ze strony Rosji.
Prof. Panfil gościł w programie „Minęła 20” emitowanym na antenie TVP Info. W dyskusji nie zabrakło tematu reparacji wojennych, o których dużo się mówi w ostatnim czasie. Prof. Lech Kaczyński doskonale zdawał sobie sprawę, dlatego nie mówił o reparacjach i wystawił rachunek odszkodowania. I to jest kierunek, którym powinniśmy pójść – przyznał.
Historyk nie ma wątpliwości, co do słuszności potencjalnych żądań strony polskiej. To co Polska powinna dostać od Niemiec i Rosji, to restytucje, reparacje i odszkodowania. Reparacje budzą największe emocje i budzą pole do dyskusji prawnej. Nie ma żadnych wątpliwości, że kwestia odszkodowań jest kwestią jasną i klarowną – stwierdził.
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
Przyznał jednak, że uzyskanie rzeczywistych odszkodowań od Niemiec może być w praktyce trudne do osiągnięcia. W historii rzecz jest oczywista. Ale prawnicy będą dzielić włos na czworo – powiedział. Prof. Panfil przypomniał również sytuację do jakiej doszło po ogłoszeniu przez Lecha Kaczyńskiego rachunku za zniszczenia w Warszawie. Cisza, która zapadła po oświadczeniu prezydenta Kaczyńskiego jest najlepszym dowodem, jak dobry był to strzał – podsumował.
Źródło: wpolityce.pl
Fot. YouTubec.com/WarsawTrump