Podczas trwających żniw dosyć zaskakującym widokiem może być arcybiskup na kombajnie. Metropolita Gdański, abp. Leszek Sławoj Głódź właśnie w ten sposób spędza urlop. Jak się okazuje nie jest to niczym nowym, bo duchowny każdego roku wspiera mieszkańców podlaskiej wsi Bobrówki przy pracach polowych.
To właśnie z tej miejscowości pochodzi abp Głódź. Każdego roku powraca w rodzinne strony, aby podczas urlopu pomóc przy pracach polowych. W tym roku na profilach Konferencji Episkopatu Polski pojawiły się fotografie, na których widać hierarchę duchownego podczas żniw. Ubrany jest w zwykły strój roboczy i siedzi za kierownicą kombajnu.
Trwają żniwa- abp Głódź przyłączył się do prac na polu. Metropolita gdański pozdrawia rolników, błogosławi, życzy udanych i obfitych plonów pic.twitter.com/kjuK5YkZ7T
Czytaj także: Prepozytywista, który urzeczywistnił utopię. 220 lat temu urodził się twórca Rzeczpospolitej Sztabińskiej
— EpiskopatNews (@EpiskopatNews) 9 sierpnia 2017
Trwają żniwa, abp Głódź przyłączył się do prac na polu. Metropolita gdański pozdrawia rolników, błogosławi i życzy udanych i obfitych plonów – czytamy na profilu KEP. Poinformowano również, że zbp Głódź posiada pełne uprawnienia do obsługi kombajnu.
Niestety duchowny nie będzie mógł zaznać zbyt dużo pracy na świeżym powietrzu. Przyjechałem tylko na dwa dni. Wczoraj cały dzień spędziłem w polu na kombajnie. Pogoda sprzyjała. Nadal jest dużo pracy, a uprawy piękne. Niestety, już dzisiaj muszę wracać do Gdańska – tłumaczył w rozmowie z mediami.
Abp Sławoj Leszek Głódź posiada uprawnienia do kierowania kombajnami. Przyłącza się do prac przy żniwach w rodzinnej Bobrówce pic.twitter.com/h375W7yqPC
— EpiskopatNews (@EpiskopatNews) 9 sierpnia 2017
Źródło: agropolska.pl
Fot.: Twitter.com/KEP