Donald Trump ogłosił nową strategię Stanów Zjednoczonych podczas swojego wystąpienia przed żołnierzami w bazie Fort Myer pod Waszyngtonem. Prezydent USA zapowiedział, że głównymi jej filarami będą: elastyczność, realizm i skoncentrowanie się na walce z terroryzmem.
W swoim wystąpieniu Trump sporo miejsca poświęcił zaangażowaniu militarnemu w Afganistanie. Prezydent stwierdził, że do niedawna instynkt podpowiadał mu konieczność szybkie wycofania wojsk USA z tamtego rejonu. Teraz jednak przyznał, że, pod wpływem doradców wojskowych, zmienił zdanie. Pośpieszne wycofanie wytworzyłoby próżnię, która natychmiast wypełniłaby Al-Kaida i Państwo Islamskie – tłumaczył.
Jednak chyba najbardziej rewolucyjne były inne słowa Trumpa wypowiedziane również przy okazji omawiania tematu Afganistanu. Prezydent zapowiedział porzucenie dotychczasowej polityki szerzenia demokracji na całym świecie. Nie będziemy więcej używać naszej potęgi militarnej do budowy demokracji w dalekich krajach albo zmieniać je na nasze podobieństwo. Te dni należą do przeszłości – oświadczył Trump.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Prezydent USA zapowiedział również, że zamierza zwrócić się do sojuszników o jeszcze większe zaangażowanie w działania międzynarodowe. Poprosimy naszych sojuszników z NATO i globalnych partnerów, by wraz z nami wysłały więcej żołnierzy i wygospodarowały dodatkowe fundusze – mówił Trump.
Źródło: tvp.info
Fot.: Fickr/Gage Skidmore