Jeden z plażowiczów, który spacerował po sycylijskiej plaży, był świadkiem przypłynięcia migrantów. Kilkadziesiąt osób błyskawicznie opuściło łódź i wkroczyło na terytorium kraju. Włochy są jednym z krajów, które najczęściej na swój cel podróży biorą migranci z Afryki.
Na nagraniu widać podpływającą do plaży łódź. Chwile później wyskakuje z niej kilkadziesiąt osób, które szybko zmierzają na ląd. Na kolejnych ujęciach widać zostawione przez migrantów ubrania. Osoby te prawdopodobnie przypłynęły z Afryki.
Portal wprost.pl informuje, że zdarzenie miało miejsce prawdopodobnie na Sycylii w okolicach Agrigento. W ciągu doby miało tam dotrzeć aż 3 statki z imigrantami na pokładzie.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Włochy są jednym z krajów, do których licznie napływają migranci z Afryki – głównie imigranci ekonomiczni. Na początku lipca 2017 roku władze tego kraju zwróciły się do UE w liście. Kraj przyznaje, że nie radzi sobie z napływem imigrantów. Nie pomagają także niektóre organizacje społeczne i NATO, które zajmują się wyławianiem na morzu imigrantów.
Osoby te, najczęściej płynące z Libii, zazwyczaj zostają transportowane do Włoch. Jednak władze przyznają, że jest to dla nich coraz większy problem. Włosi domagają się od UE, żeby inne kraje przyjmowały część imigrantów, którzy nieustannie napływają z Afryki.
Kolejnym problemem jest kwestia osób, którym nie przyznano azylu. Ludzie ci, zgodnie z prawem powinni opuścić granice państwa, jednak w praktyce dzieje się zupełnie inaczej. Człowiek, który przebywa często tysiące kilometrów nie jest zainteresowany powrotem do kraju z którego uciekł.