Kamil Stoch, nasz najlepszy skoczek narciarski, był jednym z kilku ambasadorów akcji o nazwie „Różaniec do granic”. Sportowiec, podobnie jak wcześniej Cezary Pazura, na własnej skórze przekonał się o tym, że tego typu deklaracja może spotkać się ze sporą krytyką części społeczeństwa.
Swoją decyzję o zaangażowaniu się w akcję „Różaniec do granic” Stoch ogłosił za pośrednictwem Facebooka. Do tych, których może dotyczyć… Jeśli zmierzacie dziś na granice, na pewno wiecie co robić. Jeśli, tak jak ja, ze względu na obowiązki nie możecie dotrzeć na określone miejsce, pomódlcie się stamtąd gdzie akurat przebywacie. Bądźmy razem – napisał skoczek.
Przeglądając komentarze zamieszczone pod wpisem sportowca zauważmy analogię do przypadku Cezarego Pazury, który po zgłoszeniu swojego akcesu do uczestnictwa w akcji, spotkał się z falą hejtu.
Czytaj także: NASZ WYWIAD #4. Dariusz Szczotkowski: Nie powinienem był tak się odezwać do Korwin-Mikkego. Ludzie weryfikują swoje poglądy
Fajnie, że nie wstydzisz się swojej wiary, ale ta akcja to jakieś kolejne polskie dziwactwo. Przed czym niby ma bronić skoro największy wróg Polski urzęduje w jej centrum? – napisał jeden z komentujących pod deklaracją Stocha.
Z całym szacunkiem Panie Kamilu… uznam, że tego nie przeczytałam… chociaż nie wiem czy da się to odzobaczyć… – dodała inna internautka (pisownia oryginalna).
Kamil. Uważałem Ciebie i uważam dalej za rozsądnego, dojrzałego człowieka. Dlatego dziwię się, że dajesz się manipulować przez Kościół katolicki. Na tym polega manipulowanie ludźmi. Czy wierzysz w to, że któryś z biskupów bierze w tym udział? To „cyrk” i kompletna paranoja. Czyżbyś nie słyszał od księży, biskupów podczas kazań na mszy świętej, że Polska za czasów PO była w „ruinie i zgliszczach”, a dzisiaj jest krajem rozwiniętym, jak głosi Jej premier Szydło. Przemyśl to, o czym Ci teraz mówię – skomentował mężczyzna wplatając w całą akcję wątek polityczny.
Kamilu badania okresowe zrobione? Pod beretem wszystko okey? Może warto umówić się na spotkanie z lekarzem wiadomej profesji. No chyba że wszystkiemu winien ten smog – ironizował internauta.
Podobnych wpisów było oczywiście więcej. Znacznie więcej było jednak komentarzy pozytywnych, których autorzy wspierali skoczka w jego decyzji.
Wcześniej z falą hejtu musiał zmierzyć się aktor Cezary Pazura, który wystąpił w specjalnym spocie reklamującym akcję „Różaniec do granic”. Pisaliśmy o tym TUTAJ i TUTAJ.
Akcja „Różaniec do granic” odbyła się 7 października na terenie całej Polski. Wierni gromadzili się na granicach naszego kraju i wspólnie odmawiali modlitwę różańcową.
źródło: Facebook, wMeritum.pl
Fot. Wikimedia/Clément Bucco-Lechat