Arkadiusz Milik niemal już przyzwyczaił nas do tego, że wraca do zdrowia w naprawdę błyskawicznym tempie. Okazuje się, że jego druga kontuzja mija w jeszcze szybszym tempie niż poprzednia.
Napastnik SSC Napoli i reprezentacji Polski w ostatnim okresie ma naprawdę ogromnego pecha. Dwa razy przebył już operację rekonstrukcji więzadła krzyżowego. Poprzednim razem wrócił do zdrowia po naprawdę rekordowo krótkim czasie, ale wiele wskazuje na to, że teraz może to się stać jeszcze szybciej.
Profesor Paolo Mariani, który zajmuje się leczeniem Milika poinformował, że piłkarz wraca do zdrowia w jeszcze szybszym tempie niż w przypadku poprzedniej kontuzji. – Rehabilitacja jest na dalszym etapie niż w ubiegłym roku. Badaliśmy reakcje mięśni i wszystko przebiega zgodnie z oczekiwaniami. Milik ma za sobą pierwszą część rehabilitacji, teraz czeka go więcej pracy – powiedział.
Przypomnijmy, że Arkadiusz Milik przeszedł operację rekonstrukcji więzadła krzyżowego 25 września. Kontuzji doznał zaledwie kilka miesięcy po tym jak wrócił na boisko po poprzedniej. Wówczas na boisko wrócił po zaledwie 97 dniach, co było naprawdę krótkim czasem rekonwalescencji.
Czytaj także: Pierwszy przeszczep głowy jeszcze w tym roku! Jest zgoda pacjenta!