Były wicepremier i minister finansów Jacek Rostowski był gościem Radia ZET. Rozmowa z Konradem Piaseckim dotyczyła w dużej mierze nowego premiera – Mateusza Morawieckiego. W pewnym momencie rozmowy Rostowski stwierdził, że działania nowego szefa rządu to przestępstwo z art. 231 Kodeksu Karnego.
Zmiana na stanowisku Prezesa Rady Ministrów jest w ostatnich dniach szeroko komentowana przez polityków i publicystów w Polsce. Swoją opinią na temat Mateusza Morawieckiego podzielił się Jacek Rostowski w rozmowie z Konradem Piaseckim na antenie Radia ZET.
Były minister finansów ocenił zmianę premiera i odniósł się do propozycji Morawieckiego, który mówił o „biało-czerwonej drużynie”. Rostowski przypomniał jednak, że na nowym szefie rządu ciąży obowiązek publikacji wyroku TK.
Czytaj także: Koniec z urlopem na żądanie? Nowy Kodeks Pracy rezygnuje z tego uprawnienia!
„Oddajcie nam demokrację. Podpisz pan i opublikuj pan wyrok TK, bo to, co pan dzisiaj robi panie Morawiecki, to jest przestępstwo z art. 231 kodeksu karnego, czyli niedopełnienie obowiązków. Ma pan tydzień na to żeby niezwłocznie ten wyrok TK opublikować. Inaczej nie ma o czym mówić” – powiedział Rostowski.
Poza tym stwierdził, że jedynym elementem expose Morawieckiego, które przypadło mu do gustu była „poezja tego wystąpienia”.
Jacek #Rostowski o rządach PiS: Jeżeli ludzie popełnili przestępstwo, to trzeba pokazać im, że będą za to karani ➡️https://t.co/tECidP0dME pic.twitter.com/XLWR6vni6q
— Gość_RadiaZET (@Gosc_RadiaZET) 13 grudnia 2017
Były minister finansów zauważył również, że w ostatnim czasie mamy do czynienia z demontażem państwa prawa i demokracji. Rostowski przypomniał, że dzieje się to w 36. rocznicę stanu wojennego.
Prowadzący rozmowę zauważył, że stan wojenny spowodował, że tysiące osób internowano, były również ofiary śmiertelne. Poza tym całkowicie zablokowano wolności obywatelskie. „Dzisiaj rozmawiamy, pan ma prawo takie rzeczy mówić w radiu, wobec czego to porównanie wydaje mi się jednak kompletnie nietrafione”.
Nie przekonało to jednak polityka, który nadal twierdził, że mamy w Polsce do czynienia ze zmianą ustroju z praworządności na bezprawie. W jego opinii PiS „przygotowuje dla Polski żelazną klatkę”.
Temat „biało-czerwonej” drużyny powrócił jeszcze na końcu rozmowy. Rostowski stwierdził, że przyjmie Morawieckiego do drużyny jeśli „zacznie szanować reguły demokracji i zasady praworządności”. Jego zdaniem jeśli premier opublikuje wyrok TK wówczas „przestanie być przestępcą.”