Władysław Cimoszewicz, były premier polskiego rządu, był gościem TVN24. Na antenie stacji były polityk Sojuszu Lewicy Demokratycznej komentował decyzję Komisji Europejskiej, która postanowiła uruchomić wobec Polski procedurę prawną dotyczącą artykułu 7.1 Traktatu o Unii Europejskiej.
Cimoszewicz przyznał, że dziwi się politykom PiS, którzy twierdzą, że w decyzji KE nie widzą zagrożenia. Pokusił się również o wyjątkowo ostre i szokujące określenie.
Słuchając tych aroganckich, bardzo pewnych siebie, kpiących wypowiedzi, dzisiaj pomyślałem sobie, przepraszam, że posłużę się takim przykładem: wszedł cham w zabłoconych gumofilcach do salonu, wypróżnił się i rechocząc mówi „nic mi zrobicie” – powiedział były premier.
Czytaj także: NASZ WYWIAD #4. Dariusz Szczotkowski: Nie powinienem był tak się odezwać do Korwin-Mikkego. Ludzie weryfikują swoje poglądy
….. Włodzimierz #Cimoszewicz ‼️…. #szacun ?
Prawda o @r_czarnecki’m i całej SEKCIE ?
…. nic dodać, nic ująć …..#Artykuł7 #PiSexit pic.twitter.com/7JUN1gqABy— Aɴᴅʏ Lᴇᴛᴋɪᴇᴡɪᴄᴢ ™ ☕️? (@ALetkiewicz) 20 grudnia 2017
Jego słowa wywołały mnóstwo kontrowersji. Były również szeroko komentowane przez użytkowników mediów społecznościowych.
Autor tych słów był kiedyś premierem. pic.twitter.com/zvs0PPDIH7
— Damian Cygan (@DamianCygan) 20 grudnia 2017
Cimoszewicz, malowniczo o ostatnich działaniach „dobrej” zmiany pic.twitter.com/BuIKH367ik
— Andrzej C. (@andrz3jc) 20 grudnia 2017
„Wszedł cham w zabłoconych gumofilcach do salonu, wypróżnił się i rechocząc mówi: nic mi nie zrobicie” – tak Włodzimierz Cimoszewicz opisał politykę zagraniczną Państwa Polskiego w chwili, gdy znalazło się ono pod dużą presją polityczną UE i najsilniejszych państw Europy Zach.
— Karol Kaźmierczak (@KKazmierczakK) 20 grudnia 2017
Cimoszewicz skomentował również decyzję Andrzeja Dudy o podpisaniu ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. Ocenił ją jako „bardzo arogancką, butną, będącą demonstracją niechęci dialogu z Komisją”.
źródło: Twitter, TVN24
Fot. TVN 24 screen