Świat chce pokoju, nie śmierci – napisał prezydent USA Donald Trump na Twitterze. W ten sposób zareagował na nowe sankcje, które Organizacja Narodów Zjednoczonych nałożyła na Koreę Północną.
Rada Bezpieczeństwa ONZ jednogłośnie zdecydowała o nałożeniu kolejnych sankcji na reżim Kim Dzong Una. Rezolucję w tej sprawie przygotowały Stany Zjednoczone. W głosowaniu została przyjęta stosunkiem głosów 15:0.
Według Nikki Haley, ambasador USA przy ONZ, Korea Północna nie jest zainteresowana żadnymi negocjacjami. Według niej państwo to wybrało „ścieżkę wojny”. Kim Dzong Un miał to udowodnić kolejnymi testami rakiet dalekiego zasięgu i pracami nad udoskonalaniem programu nuklearnego.
Czytaj także: \"To akt wojny\". Gwałtowna reakcja Korei Północnej na decyzję Rady Bezpieczeństwa ONZ
Rezolucja uderza przede wszystkim w dostawy ropy naftowej do Korei Północnej, które mają zostać ograniczone o 75 proc. Sankcje obejmą również północnokoreańskich pracowników, którzy pracują zagranicą. Do końca 2018 roku muszą wrócić na terytorium swojego kraju.
Trump komentuje
Decyzję Rady Bezpieczeństwa entuzjastycznie przyjął prezydent USA: „Rada bezpieczeństwa ONZ właśnie przegłosowała 15-0 nowe sankcje wobec Korei Północnej. Świat chce Pokoju, nie Śmierci!” – napisał Donald Trump.
The United Nations Security Council just voted 15-0 in favor of additional Sanctions on North Korea. The World wants Peace, not Death!
— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) 22 grudnia 2017
Odpowiedź na testy
Kolejne sankcje nałożone przez ONZ, to odpowiedź społeczności międzynarodowej na testy, które pod koniec listopada przeprowadziła Korea Północna. Chodzi o próbę rakiety balistycznej.
Sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych – Jim Mattis – stwierdził wówczas, że pocisk osiągnął wyższy poziom lotu niż w przypadku poprzednich prób przeprowadzanych przez reżim. Zauważył również, że Korea Północna korzystając z rakiet międzykontynentalnych jest w stanie uderzyć w każdy punkt na świecie.