„Korona Królów”, nowa produkcja historyczna TVP, wywołuje skrajne emocje. Część widzów broni serialu, jednak lwia część komentujących uważa go za totalny nie wypał. Okazuje się, że telenowela nie przypadła do gustu także niektórych przedstawicielom rządu PiS.
Mowa o Pawle Lewandowskim, wiceministrze kultury, który nie szczędził krytyki pod adresem zachwalanego przez Jacka Kurskiego serialu. Polityk opublikował w serwisie Twitter wpis, w którym przyznał, że obejrzał jeden z odcinków nowej telenoweli. Szczególnie urzekła go jedna ze scen.
Poczekajcie na 3 odcinek i dialog o śniadaniu w czasie postu. Zgniłem jak to zobaczyłem – napisał.
Wiceminister chyba zorientował się, że jego wpis może przysporzyć mu kłopotów, więc po chwili… zdecydował się go usunąć. Jak się okazuje, szybka reakcja zdała się na nic. Internauci wykonali bowiem liczne screeny, które hulają po sieci.
Minister już usunął. Sorry ministrze, to tak nie działa…??? pic.twitter.com/tKtFHBiSeE
— Październikowa (@Pazdziernikowa) 2 stycznia 2018
Dzień później, ku zaskoczeniu internautów na profilu Lewandowskiego opublikowany został tweet Jacka Kurskiego, w którym, szef TVP zachwyca się wspaniałymi wynikami oglądalności serialu. Dziękuje wszystkim, którzy spontanicznie wzięli udział w akcji promocyjnej nowego serialu Korona Królów! Jak mawia @KurskiPL nic tak nie napędza widowni jak hejt;) Świetny wynik! – napisał wiceminister.
Gdy Twitetrowicze przypomnieli mu jego poprzedni wpis, w którym szydził z produkcji, Lewandowski odparł: I co? Dzięki temu obejrzał Pan kolejny odcinek? Na moim Twitterze kilkadziesiąt osób zostało zachęconych do obejrzenia, sami masowo deklarowali:) Pana też zachęcam!
I co? Dzięki temu obejrzał Pan kolejny odcinek? Na moim Twitterze kilkadziesiąt osób zostało zachęconych do obejrzenia, sami masowo deklarowali:) Pana też zachęcam!
— Paweł P. Lewandowski (@pplewandowski) 2 stycznia 2018
„Korona Królów” to serial opowiadający o czasach średniowiecznych. Jego akcja rozpoczyna się w 1333 roku. Umiera król Władysław Łokietek zmęczony walką o zjednoczenie podzielonej na dzielnice Polski. Na tronie zasiada jego jedyny żyjący syn – Kazimierz, w którego rolę wciela się Mateusz Król.
źródło: Twitter, wMeritum.pl
Fot. TVP VOD screen