Polski skoczek opublikował rozpaczliwe nagranie i zawiesił karierę. „Jestem poniżany” [WIDEO]

Trudno wyobrazić sobie gorszą wiadomość na dzień przed ostatnim konkursem w Turnieju Czterech Skoczni, w którym Kamil Stocha ma dużą szansę na kolejne zwycięstwo. Tymczasem bohaterem Facebooka został inny polski skoczek, który dawniej też odnosił sukcesy. Jan Ziobro opublikował rozpaczliwe nagranie, w którym poinformował o zawieszeniu kariery sportowej.

Ziobro zamieścił na swoim profilu na Facebooku nagranie trwające nieco ponad 4 minuty. Informuje w nim o decyzji o zawieszeniu kariery oraz zdradza powody. Choć padają dosyć mocne oskarżenia, to nie pojawia się ani jedno nazwisko.

To nie jest tak, że nie chcę skakać, ale kontynuacja kariery nie ma sensu, gdyż wielu ludzi z otoczenia po prostu chce mnie zniszczyć jako zawodnika. Jest szereg decyzji, które są skandaliczne. Kłody są mi rzucane pod nogi od dłuższego czasu. Na każdym kroku jestem pomijany, poniżany i traktowany gorzej niż tło. – mówił skoczek.

Czytaj także: Wielka awantura w skokach narciarskich! Trener Ziobry stanął murem za skoczkiem

Ziobro przyznał, że czarę goryczy przelał sposób wyboru kadry na zawody Pucharu Kontynentalnego w Titisee-Neustadt. Skakaliśmy razem na skoczni w Zakopanem, przed Sylwestrem, uzyskiwałem odległości w okolicach 122-126 metrów. Kolega Andrzej Stękała, Andrzej, przepraszam cię, to nie do Ciebie, nie odbierz tego źle, skakał w granicach 105-110 metrów. Ja jednak nie dostałem powołania. – tłumaczy.

Sportowiec przyznał, że w przeszłości dochodziło do o wiele gorszych incydentów, ale nie podaje żadnych konkretów. Ta sytuacja to i tak błahostka w porównaniu z sytuacjami z przeszłości, ale o nich nie chcę dzisiaj opowiadać. Ta sytuacja pokazała mi, jak bardzo chce się mnie zniszczyć za te kilka słów prawdy, które kiedyś powiedziałem. Jak bardzo głęboka i podła może być ta ludzka zazdrość i ten ludzki egoizm. – stwierdził. 

Szereg skandalicznych decyzji jest nie do zaakceptowania. Nie mogłem dłużej milczeć. Są równi i równiejsi. Jest to sytuacja tragiczna. Na chwilę obecną żegnam się ze skokami narciarskimi. Dziękuje wszystkim kibicom. – podsumował.

Źródło: Facebook/Jan Ziobro
Fot.: wikimedia/Tadeusz Mieczyński