Francuski himalaista Ludovic Giambiasi przekazał na Facebooku najnowsze informacje dotyczące akcji ratunkowej w Himalajach. Według jego wiedzy ratownicy dotarli do Elisabeth Revol, która znajduje się na wysokości ok. 6500 m.
W akcji ratunkowej udział biorą czterej wspinacze. W niższych partiach Urubkę i Bieleckiego zabezpieczają Jarosław Botor i Piotr Tomala. Około godziny 12:50 (czasu polskiego) helikoptery z ekipą ratunkową wylądowały na Nanga Parbat na wysokości około 4850 m. Grupa zdecydowała podzielić się na dwa zespoły. W skład pierwszego weszli najszybsi – Denis Urubko i Adam Bielecki – zabrali ze sobą tylko niezbędne artykuły (lekarstwa i tlen). Z kolei druga grupa – Jarosław Botor i Piotr Tomala – niesie ze sobą ciężki bagaż.
Jak na razie akcja porusza się w szybkim tempie, jeszcze przed 15:30 grupie pierwszej udało się osiągnąć poziom 5400 m., natomiast po godz. 21:00 Bielecki i Urubko znajdowali się już na wysokości 5972 m n.p.m.
Nanga Parbat: Ratownicy dotarli do Elisabeth Revol!
Francuski himalaista Ludovic Giambiasi przekazał na Facebooku, że ratownicy dotarli do Elisabeth Revol, która znajduje się na wysokości ok. 6500 m.
Czytaj także: Nanga Parbat: Elisabeth Revol wysłała sms-a. Towarzyszka Mackiewicza schodzi w kierunku ratowników i prosi o helikopter
Informacje te potwierdził na Twitterze Michał Leksiński. Podążająca na ratunek dwójka wspinaczy podejmie próbę opuszczenia wyczerpanej francuskiej himalaistki do dolnego obozu na Nanga Parbat. Czeka w nim ze sprzętem medycznym pozostała dwójka uczestników wyprawy ratunkowej – Jarosław Botor i Piotr Tomala.
!!! Elisabeth #Revol odnaleziona!!! Adam i Denis dotarli do niej przed chwilą. Przygotowują akcję ewakuacji i będą ją opuszczać do dolnego obozu gdzie czeka Jarek i Piotrek ze sprzętem medycznym. #NangaParbat
— Michal Leksinski (@michalleksinski) 27 stycznia 2018
#NangaParbat #Bielicki and #Urubko have just reached #Revol !!! Over 1km vertical of insanely hard climb, during night, over a little bit more than 8 hours. Unbelievable! pic.twitter.com/JY52CXvcUr
— Michał Korniewicz (@CadillacLoops) 27 stycznia 2018
Nanga Parbat: Elisabeth Revol wysłała wiadomość tekstową
Wcześniej francuski himalaista Ludovic Giambiasi poinformował za pośrednictwem Facebooka, że otrzymał od Elizabeth Revol wiadomość tekstową.
Elisabeth była w stanie wysłać mi nową wiadomość. O 16:45 czasu francuskiego, a o 20:45 czasu pakistańskiego napisała „Wciąż schodzę, jutro proszę o helikopter” – napisał Giambiasi.
Mężczyzna poinformował również, że jak na razie pogoda jest dobra, ale wszyscy będą musieli zostać ewakuowani z Nanga Parbat najpóźniej przed godziną 11 rano, na kiedy to przewidywana jest potężna burza śnieżna.
Przygotowaliśmy już wszystko, co mogłoby pomóc Elizabeth w odzyskaniu zdrowia. Najpierw pojedzie do szpitala w Islamabadzie, do którego zostanie przewieziona w związku z odmrożeniem. Później szybko przetransportujemy ją do Francji, do szpitala, który specjalizuje się w odmrożeniach – napisał Giambiasi.
Uwięzieni na Nanga Parbat
W piątek w godzinach porannych na stronie Polskiego Himalaizmu Zimowego pojawił się komunikat informujący o poważnych problemach dwójki wspinaczy, którzy próbowali zdobyć Nanga Parbat. Okazało się, że Elisabeth Revol i Tomasz Mackiewicz utknęli na wysokości 7400 m pod szczytem.
Kolejne informacje, które podawały media były jeszcze bardziej niepokojące. Wynikało z nich, że stan Tomasza Mackiewicza jest bardzo ciężki. Polak ma obrzęk mózgu i płuc oraz zmaga się z chorobą wysokościową. Od wczoraj nie ma z nim kontaktu.
Źródło: TVP Info, wMeritum.pl, Twitter.com
Fot. Flickr/Ahmed Sajjad Zaidi