Polski start-up ParrotOne pracuje nad stworzeniem inteligentnej klawiatury dla niepełnosprawnych. Urządzenie będzie dotykowe, wbudowany wyświetlacz pozwoli pokazywać podpowiedzi słów, a współpraca z aplikacją udostępni możliwość korzystania ze sztucznej inteligencji, przez co podpowiedzi będą mogły być bardziej precyzyjne. Klawiatura ma pomóc osobom, które na co dzień borykają się np. z neuropatią czy drżeniem rąk. Urządzenie ma szansę być całkowicie refundowane.
– Klawiatura jest dotykowa i nie wymaga tak dużej precyzji czy siły przy nacisku klawiszy. Ponad klawiszami pojawi się wyświetlacz OLED, na którym będziemy mieli gotowe podpowiedzi słów, również zdań, czyli gotowych komunikatów, których możemy użyć w komunikacji. Po trzecie klawiatura będzie współpracować z naszą aplikacją, dzięki czemu będzie korzystać ze sztucznej inteligencji – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Katarzyna Bylińska z ParrotOne, twórcy inteligentnej klawiatury.
Projekt został stworzony z myślą o osobach niepełnosprawnych i seniorach. Osoby niepełnosprawne na co dzień borykają się z problemami takimi jak neuropatia, drżenie rąk czy brak precyzyjności ruchów. Dzięki zastosowaniu elementów sztucznej inteligencji klawiatura będzie „uczyć się” przewidywać zamiary właściciela.
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
– Klawiatura działa na podstawie dwóch algorytmów, które uczą się naszych komunikatów. Im częściej będziemy z niej korzystać, tym precyzyjniej będzie podpowiadać nam gotowe zdania czy słowa, których najczęściej używamy – tłumaczy Katarzyna Bylińska.
Według twórców, aby wysłać pożądaną wiadomość, wystarczy średnio o 60 proc. mniej kliknięć niż w przypadku zwykłej klawiatury. Funkcjonalność i interfejs zostały zaprojektowane tak, aby były dostosowane do ograniczeń manualnych osób.
– Dzięki klawiaturze, która wyświetla gotowe zdania czy komunikaty, dużo łatwiej i za pomocą mniejszej ilości ruchów jesteśmy w stanie przesłać dany komunikat. Osoba pełnosprawna pisząc komunikat: „Cześć, co słychać, co robisz dziś wieczorem?”, zrobi to w ciągu 30–40 sekund. Osoba niepełnosprawna, która musi walczyć z drżeniem rąk i precyzją ruchów, tego komunikatu nie napisze tak szybko. Nie zapominajmy, że są jeszcze znaki „ć”, „ś”, gdzie trzeba połączyć ruch dwóch lub trzech klawiszy – to dla osoby niepełnosprawnej stanowi duży problem – przekonuje ekspertka.
Klawiatura może być podłączona do komputera czy smartona bezprzewodowo za pośrednictwem technologii Bluetooth lub przewodowo poprzez kabel USB. Klawiatura jest kompatybilna ze wszystkimi systemami i działa bez zainstalowanej aplikacji ParrotOne.
Jak zapewniają twórcy, koszt klawiatury ma nie przekroczyć 300 zł. Urządzeniem zainteresowany jest Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, zatem w przyszłości może być ono w całości refundowane dla osób niepełnosprawnych. Produkt ma się pojawić na rynku pod koniec tego roku.
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego w Polsce jest ok. 4,7 mln osób niepełnosprawnych, co stanowi 12,2 proc. obywateli.
Źródło: innowacje.newseria.pl