W serwisach społecznościowych pojawiło się nagranie zarejestrowane kamerą monitoringu. Uchwycono na nim moment uderzenia rosyjskiego samolotu An-148 o ziemię. W wyniku wczorajszej katastrofy, życie straciło 71 osób, w tym troje dzieci.
Kamera, którą nagrano moment tragedii monitorowała bramę wjazdową na posiadłość. W oddali widać pola ciągnące się aż po horyzont. W pewnym momencie w oddali widać kulę ognia, a następnie gęste kłęby dymu. Tak wyglądała wczorajsza katastrofa rosyjskiego samolotu An-148.
A surveillance camera captured the the moment a plane crashed near Moscow on Sunday, killing 71 people on board. Russia’s transport minister said that „judging by everything, no one has survived this crash.” https://t.co/4z01OtnXde pic.twitter.com/g6LN9F4XnP
— CBS News (@CBSNews) 11 lutego 2018
Czytaj także: W katastrofie lotniczej An-148 w Rosji zginął jasnowidz Ilja Stawski. Wcześniej miał mieć wizję
Nikt nie przeżył
Samolot należał do linii lotniczych Saratov Airlines z siedzibą w Saratowie. Maszyna wystartowała z lotniska Moskwa-Domodiedowo i krótko po tym zniknęła z radarów. Samolot leciał z Moskwy do Orska we wschodniej Rosji.
Jak informują media, do katastrofy doszło w miejscowości Ramienskoje, położonej ok. 30 km od Moskwy. Na pokładzie było 65 pasażerów i 6 członków załogi. Niestety rosyjskie służby w rozmowie z agencją Interfax poinformowały, że nikt nie miał szans na przeżycie.
Według wstępnych ustaleń, maszyna po starcie z lotniska Domiedowo już po dwóch minutach zaczęła gwałtownie tracić wysokość. W pewnym momencie samolot zniknął z radarów.
Źródło: rmf24.pl; Twitter; wmeritum.pl
Fot.: Twitter/CBS News