Robert Kubica w tym sezonie oficjalnie powrócił do Formuły 1. Na razie został trzecim kierowcą w zespole Williams, ale sam podkreśla, że to kolejny krok w kierunku powrotu do wyścigów.
Polak bierze obecnie udział w testach pod Barceloną jako trzeci kierowca zespołu Williams. Wcześniej długo nie było wiadomo, czy on czy Siergiej Sirotkin zajmie drugi fotel w zespole i ostatecznie wybór padł na Rosjanina. Tymczasem wynik Roberta Kubicy pokazał jego siłę.
Na początku testów wynik Kubicy był dość słaby, ale Polak stopniowo osiągał coraz lepsze rezultaty. Po 31 okrążeniach zajął siódme miejsce wśród wszystkich kierowców. Co istotne, osiągnął najlepszy rezultat spośród wszystkich kierowców Williamsa, wyprzedzając ósmego w zestawieniu Sirotkina. Kubica osiągnął na testach czas 1:21,495.
Czytaj także: Gorzkie słowa dziennikarza. \"Wolałbym, żeby Robert Kubica nigdy nie wracał do F1\
Po wyścigu Polak przyznał, że nawet nie wiedział, iż osiągnął lepszy czas niż Rosjanin. – Myślę, że zrobiliśmy wszystko, co w takiej sytuacji dało się zrobić. Nawet nie wiedziałem, że byłem szybszy od Sirotkina. To nie jest mój priorytet – powiedział.
Kubica opowiedział również o pierwszych wrażeniach po powrotu do Formuły 1. – Fajnie było znów usiąść za kierownicą bolidu. Mieliśmy trudne warunki, było ciężko, ale myślę, że zrobiliśmy wszystko, co w takiej sytuacji dało się zrobić. Mam dobre odczucia z samochodu, dało mi to lepsze pomysły pod względem inżynieryjnym, co pomoże nam wskazać rzeczy do poprawy. To nowy projekt, więc mamy też kilka problemów, ale to normalne, kiedy podejście do auta jest zupełnie inne – mówił.
Welcome back, Robert! ?#F1 #F1Testing pic.twitter.com/mfApltNJN1
— Formula 1 (@F1) February 27, 2018