Kamil Stoch okazał się absolutnym dominatorem konkursu Pucharu Świata w Lahti. Wygrał wszystkie treningi, kwalifikacje oraz obie serie konkursu indywidualnego, a także był najlepszym zawodnikiem konkursu drużynowego. Przy okazji pobił rekord, który od 15 lat należał do Adama Małysza.
Miniony weekend zdecydowanie należał do Kamila Stocha. Fantastyczną dyspozycję trzykrotny mistrz olimpijski przypieczętował w niedzielnym konkursie indywidualnym deklasując rywali. Dwukrotnie jako jedyny oddał skoki powyżej 130 metrów – dokładnie na odległość 132 i 134 metry. Drugiego w zestawieniu Markusa Eisenbichlera polski skoczek wyprzedził aż o 28,2 punktu.
W konkursie indywidualnym Kamil Stoch uzyskał łączną notę 314,2 punktu. Tym samym pobił rekord najwyższej noty podczas Pucharu Świata w Lahti, który od 2003 roku należał do Adama Małysza. Dokładnie 15 marca 2003 roku Orzeł z Wisły na tym samym obiekcie uzyskał notę 289,6 punktu, więc Kamil postawił poprzeczkę naprawdę wysoko.
Fantastyczna forma Kamila Stocha po Igrzyskach Olimpijskich w Pjongczangu rozbudziła nadzieję polskich kibiców na drugi triumf skoczka w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Stoch jest zdecydowanym faworytem w wyścigu o Kryształową Kulę, jednak przed zawodnikami jeszcze wiele zawodów. Czeka ich teraz morderczy trudniej Raw Air, którego pierwsza edycja odbyła się rok temu. Wówczas Kamil Stoch zajął w nim drugie miejsce.
Czytaj także: Skoki narciarskie: Podsumowanie sezonu 2013/2014
Czytaj także: To koniec polskiej wyprawy na K2! Krzysztof Wielicki wyjaśnia przyczyny decyzji