Wojciech Cejrowski, znany podróżnik i publicysta, opublikował w serwisie YouTube nagranie, w którym odpowiada na pytania internautów. Podczas nagrania Cejrowski odniósł się m.in. do relacji, która łączy Prawo i Sprawiedliwość oraz Platformę Obywatelską.
Platforma Obywatelska i PiS w jakimś przedziwnym, zboczonym sensie siebie potrzebują. Cały ten układ, on jakoś razem siebie nawzajem ciągnie. Ciągną się przy tym samolocie smoleńskim, jedni drugich. Odpychają się nawzajem. Oni są razem, PiS z Platformą są razem, bo są w konflikcie. I w pewnym sensie potrzebują siebie nawzajem bez przerwy, żeby nakręcać ten konflikt, bo to im daje głosy wyborcze. Jak siebie nawzajem pogryzą, jak te manifestacje się miną za blisko – powiedział Cejrowski.
Czytaj także: NASZ WYWIAD #4. Dariusz Szczotkowski: Nie powinienem był tak się odezwać do Korwin-Mikkego. Ludzie weryfikują swoje poglądy
Cejrowski pytany był również o to, czy wstąpiłby do jakiejkolwiek partii politycznej. Podróżnik stanowczo zaprzeczył i przyznał, że nie przystąpiłby do żadnego ugrupowania. Określił się mianem „harcownika”. Do armii bym nie wstąpił, do partyzantki już prędzej – powiedział.
Publicysta dodał również, że… bliżej mu do kiboli, niż partii politycznej. Bliżej mi do kiboli walczących o Rzeczpospolitą na moście w Zgorzelcu, kiedy z tamtej strony Niemcy będą nam wpychać kwoty muzułmanów. Bo kto wtedy stanie na moście? Armia będzie chciała ich wpuścić dalej, bo przecież władze się dogadały – powiedział.
Bliżej mu do takich zjawisk, jak ruch kibolski i partyzantka niż PiS czy jakakolwiek inna partia – dodał.
źródło: YouTube/Wojciech Cejrowski, dorzeczy.pl