Król Jan III Sobieski nazwany faszystą, rasistą, islamofobem, zbrodniarzem wojennym, ludobójcą. Mieszko I to autor i główny ideolog nacjonalistycznego tworu tzw. „państwa polskiego”. Ten twór (państwo polskie) powstał na bazie ksenofobii i rasizmu. Zrywacie boki ze śmiechu? Nie? A powinniście.
Przecież to niesamowicie śmieszne! Tak przynajmniej uważają osoby, które udostępniają obrazki (nie linki) z konta facebookowego pewnej organizacji. Pewnie teraz zastanawiacie się jaka to może być organizacja. To Antifa Polska. No tak, „lewaki z Antify”. Można było się tego domyślić – pomyślała pewnie większość.
Ten paszkwil był jednak zbyt wyrazisty, by nie wzbudzać podejrzeń. Znalezienie fanpage’a Antifa Polska po nazwie (była pod paszkwilem) nie sprawiło problemów. Okazało się, że jest to profil prowadzony przez…skrajną prawicę, która podszywa się pod antyfaszystowską bojówkę. Dowodów jest wiele. Gdy w komentarzu zwróciłem na to uwagę znajomemu, który opublikował zdjęcie z opisem „cech i zasług” króla Sobieskiego, napisał mi na czacie, żebym był cicho. Beka jest – argumentował i kontynuował – Jak ma się 5 lat i nie rozumie żartu z antify, to Ci gratuluję. Wcześniej, w komentarzach przekonywał swoich niedowierzających znajomych, że to fanpage Antifa Polska prowadzony przez prawdziwych działaczy z lewicowej bojówki, wyrażający ich antyfaszystowskie poglądy. Zapytany po co udostępnia te zdjęcia, pisał: pokazuję jak głupia jest antifa. W rozmowie poradził mi, żebym więcej nie komentował, jak żartu nie łapię, po czym zauważyłem, że usunął mój komentarz. Wysłał mnie do poradni psychologicznej, bym zrobił test na IQ. Zakończyłem rozmowę. To nie miało sensu.
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
Zastanawiam się po co próbować ośmieszać organizację, która już samymi słowami i czynami naraża się na śmieszność, bo uważa, że w Polsce mamy wielu faszystów. Antifa ma na to rzekomo niezbite dowody. Gdyby mieli, już dawno dostarczyliby je prokuraturze. Po co się pod nich podszywać? By pokazać „jak głupia jest antifa”? Nie lepiej na prawdziwych przykładach udowodnić wyższość intelektualną, pokazać, że słuszność jest po naszej stronie? Założyciele tego konta uznali, że lepiej zniżyć się do poziomu wroga i walczyć jego bronią, czyli kłamstwem. Szkoda, że nie znają powiedzenia: Nigdy nie rozmawiaj z debilami, bo zejdziesz do ich poziomu i tam Cię pokonają, bo mają większe doświadczenie. Może wtedy zastanowiliby się nad innym rodzajem zabawy. Wart uwagi jest też logika zwolennika fałszywego konta. Wyjaśnia on zasadność funkcjonowania tego facebookowego profilu: tu jest pokazana głupota antify, że na tym samym przykladzie powinni tak samo mowic o tych ludziach (pisownia oryginalna).
Skrajna prawica pomaga lewicowej bojówce wyrazić siebie. Znak czasu?
Już samo bardzo nieudolne podszycie się za wroga (dekonspiracja m. in. przez zalajkowanie profili: Patrioci, Zdelegalizować SLD, Lewaków i skrajną lewicę powinno się pokazywać w cyrku za pieniądze) woła o pomstę do nieba. Zastanawia mnie też jakie jeszcze wybitne postacie naszego narodu doczekałyby się parodii. Czy administratorzy odważyliby się napisać, oczywiście w imieniu Antify, obrazoburcze notki m.in. o rotmistrzu Pileckim, czy Romanie Dmowskim?
Ponadto za wmawianie swoim, że to prawdziwe konto Antify Polska i zrobienie kumpli w konia, żartownisie powinni chyba „wyłapać oklep”. Bo nawet jeśli to miało być dla „beki”, to po jakiego grzyba celowo wprowadzać w błąd, ośmieszać swoich ludzi oraz podsycać wrogość i nienawiść do wrogiego obozu?
Celem miało być wyśmianie Antify, a wyszło wyśmianie ludzi ze swojego obozu, chamstwo (masa wulgaryzmów w parodii koncepcji walki Antify – w informacjach profilu) oraz eskalacja nienawiści do antyfaszystów. Co najgorsze, antyfaszyści dostali do ręki narzędzie i mają teraz prawo do mówienia o ludziach skrajnej prawicy jako niezbyt bystrych manipulatorach i kłamcach.
A wszystko przez bezrefleksyjną inicjatywę „dla beki”. Brawo.