Ustawa wprowadzająca zakaz handlu w niedziele obowiązuje od początku miesiąca. Jednak, zgodnie z jej zapisami, dopiero 11 marca sklepy w Polsce musiały zostać zamknięte. Jak na nowe ograniczenia zareagowali internauci? W sieci aż roi się od memów odnoszących się do ustawy.
Ustawa ograniczająca handel w niedziele i święta oraz niektóre inne dni, została przyjęta pod koniec 2017 roku. Zgodnie z jej przepisami, już od 1 marca 2018 roku handel jest możliwy w pierwszą i ostatnią niedzielę w miesiącu. Natomiast już od przyszłego roku tylko ostatnia będzie wolna. Zakaz handlu we wszystkie niedziele zacznie obowiązywać w Polsce od 2020 roku.
W reakcji na ograniczenia sieci handlowe wymyśliły wiele rozwiązań, które w ich zamiarach mają choćby w części zrekompensować straty. Media informowały już o wydłużonych godzinach otwarcia w soboty i poniedziałki, promocjach organizowanych przez sieci przed niedzielą objętą zakazem, a nawet o przekwalifikowywaniu się sklepów na dworce.
Czytaj także: Niemcy chcą zarobić na zakazie handlu w Polsce? Zaskakujący pomysł Lufthansy
11 marca 2018 roku nastała pierwsza niedziela objęta ustawowym zakazem handlu. Podczas gdy na temat nowych ograniczeń w sieci toczą się zażarte dyskusje, niektórzy internauci komentują sytuację z przymrużeniem oka.
Zamknięte markety, głód, rabunki, walki uliczne, Mieszkańcom kończy się żywność, kosmetyki i suszarki do paznokci. Sytuacja wymyka się spod kontroli. Policja radzi nie wychodzić z domu, zamknąć drzwi i okna, pilnować zapasów.
Rząd wprowadza stan wyjątkowy. #ZakazHandlu pic.twitter.com/f8l2mR0dfh— Zbigniew Kozlow (@ZbigniewKozlow) 11 marca 2018
Tymczasem w Gdyni.
?#ZakazHandlu pic.twitter.com/A1Gxe1E0qX— Phil Backensky??? (@Phil_Backensky) 11 marca 2018
W Poznaniu znalazłem suchą bułkę, jestem ocalony #zakazhandlu pic.twitter.com/ytETdyEre0
— Łukasz Zboralski (@_zboral) 11 marca 2018
Odrazu was uprzedzam, że gdyby w poniedziałek nie pojawił się u mnie żaden wpis to znaczy, że skonałam z głodu i cierpienia spowodowanego brakiem możliwości zakupu loda Magnum w sklepie wielkopowierzchniowym #zakazHandlu
— Emi ??? (@MalaEmiEmi) 9 marca 2018
Kumpel ojca wraz ze szwagrem otworzyli na osiedlu dziuplę z nielegalnymi Prince Polo i serkami Bakuś. Sąsiedzi na melinie handlują w niedzielę glazurą. Jakoś przeżyjemy.
— Marta Smolańska (@MSmolanska) 11 marca 2018
A czy Ty już zrobiłeś zapas telewizorów, pralek i odkurzaczy??? Przypominamy, że jutro #ZakazHandlu pic.twitter.com/nfJCpXuNK4
— GDworska (@GDworska8791) 10 marca 2018
Szaleństwo sobotniej nocy… #ZakazHandlu pic.twitter.com/ma9L2nvJ4M
— GDworska (@GDworska8791) 10 marca 2018
W okolicach lasów spacerują całe rodziny – prawdopodobnie szukają jagód i jedzenia w okolicznych lasach. Wiele osób biega by zagłuszyć głód. Jak to przetrwamy bez otwartych marketów. Wielu nie dotrze wycieńczonych w poniedziałek do pracy. Jeszcze 12 godzin! #ZakazHandlu ?
— KOW z KOD (@KOW_z_KOD) 11 marca 2018
Ale jak to? ? #ZakazHandlu pic.twitter.com/a9t1jjGDnW
— D. Anna (@DAnnakrk) 10 marca 2018
UWAGA! Tysiące fałszywych Lidli w całej Polsce! Wabią naiwnych Polaków obietnicą otwarcia w niedziele https://t.co/23cN33oJfP #ASZdziennik #ZakazHandlu pic.twitter.com/F67r2igETX
— ASZdziennik (@ASZdziennik) 11 marca 2018
Czyli: do wszystkich narzekaczy #zakazhandlu pic.twitter.com/kDkYsFqZbh
— Marco Rosa (@MarcoRosaPL) 11 marca 2018