Sprawa 2-letniego Alfiego Evansa wywołała ogromne poruszenie w Polsce. Do rodziców walczących o życie swojego synka płyną wyrazy wsparcia od wielu Polaków. Głos w tej sprawie zabrał również prezydent Andrzej Duda. Ojciec chorego chłopca Tom Evans podziękował za całe wsparcie jakie do tej pory otrzymał z naszego kraju.
Pomagali nam polscy prawnicy. Jestem ujęty polską serdecznością. Polska jest niesamowita! – mówił Tom Evans w krótkiej rozmowie z dziennikarzami. Zanim Polacy stanęli w naszej obronie, poznałem wielu w college’ach czy innych szkołach. Są tacy serdeczni, tacy poukładani. Miałem kiedyś sąsiada z Polski. – dodawał poruszony.
Uwadze ojca chorego chłopca nie umknęły również słowa polskiego prezydenta Andrzeja Dudy. Trudno mi uwierzyć w takie wsparcie, w te wszystkie flagi. To dla mnie bardzo ważne, to wiele z znaczy. Takie wsparcie kolejnego kraju… Nie ma słów podziękowania za poparcie, jakiego udzielił nam polski prezydent. – stwierdził.
Walka o życie Alfiego
Alfie Evans cierpi na niezidentyfikowaną chorobę neurologiczną. Do tej pory zniszczyła ona ok. 70 proc. jego mózgu. Brytyjscy specjaliści są zgodni – zamiany są nieodwracalne, a śmierć chłopca jest przesądzona. Wyniki raportu medycznego wskazują, że dziecko jest pozbawione zmysłu wzroku, słuchu, smaku i dotyku.
Czytaj także: Krzysztof Rutkowski pomoże rodzicom Alfiego Evansa? \"Moi agenci szykują się do wyjazdu\
Od kilku dni trwa prawdziwa batalia o życie 2-letniego Alfiego Evansa. Decyzją lekarzy chłopiec, który cierpi na rzadkie schorzenie neurologiczne, miał zostać odłączony od aparatury medycznej. Na to nie zgodzili się rodzice chłopca, ale brytyjski sąd podtrzymał decyzję lekarzy.
W poniedziałek Alfie został odłączony od aparatury, jednak zaczął samodzielnie oddychać. Po licznych naciskach podjęto decyzję o ponownym podłączeniu chłopca do sprzętu medycznego. Rodzice chcieliby skorzystać z zaproszenia specjalistów i przetransportować dziecko do Włoch, jednak na to z kolei nie chce zgodzić się brytyjski sąd. Teraz rodzice chcą po prostu zabrać chłopca do domu.
Źródło: wmeritum.pl; wpolityce.pl
Fot: YouTube/Daily Mail