Thomas Mueller, kolega Roberta Lewandowskiego z linii ofensywnej Bayernu Monachium, stanął w obronie Polaka, który w ostatnim czasie znalazł się w ogniu krytyki. Reprezentant Niemiec wsparł naszego rodaka.
Zeszłotygodniowy mecz Bayernu Monachium z Realem Madryt, w którym zwyciężyli „Królewscy”, nie był najlepszy w wykonaniu Roberta Lewandowskiego. Polak miał wprawdzie dwie okazje do zdobycia bramki, jednak nie udało mu się pokonać stojącego w bramce „Los Blancos” Keylora Navasa.
Po zakończeniu spotkania na „Lewego” spadła fala krytyki. Niektórzy eksperci oraz kibice zwracali uwagę, iż Polak strzela gole w meczach ze słabszymi rywalami, jednak gdy przychodzi do starcia z poważniejszym przeciwnikiem, nie błyszczy skutecznością.
Czytaj także: Lewandowski w ogniu krytyki po dwumeczu z Realem. W jego obronie stanął trener!
Pojawiły się nawet głosy, że słabszym występem w Monachium Robert pozbawił się ewentualnego transferu do Realu. Mówił o tym m.in. legendarny piłkarz Bayernu, Lothas Matthaus.
W obronie reprezentanta Polski postanowił stanąć jego kolega z zespołu oraz linii ofensywnej, Thomas Mueller. Zawodnik niemieckiej drużyny narodowej przyznał, że bez względu na wynik dwumeczu z Realem klasa Lewandowskiego jest niepodważalna.
Jeśli nie wygramy, ludzie będą szukać przyczyny takiego stanu rzeczy. Ale „Lewy” zawsze trafia ostatni. Jego jakość jest niepodważalna. W tym sezonie Bundesligi strzelił 28 goli, to jego świadectwo – powiedział.
źródło: sport.pl, wMeritum.pl
Fot. wikimedia/Uwe Bassenhoff