Rzecznik Kensington Palace Jason Knauf poinformował, że świeżo poślubieni książę Harry i Meghan Markle odłożyli w czasie swoją podróż poślubną. Małżonkowie przekładają wyjazd na późniejszy, bliżej niesprecyzowany termin. Co jest powodem tej decyzji?
„Para wyruszy w podróż poślubną, ale nie od razu po ślubie. Będą mieli pierwsze zobowiązania małżeńskie w tydzień po ceremonii” – poinformował rzecznik Kensington Palace Jason Knauf.
We wtorek książęca para weźmie udział w swoim pierwszym oficjalnym spotkaniu. Będzie to impreza charytatywna z udziałem księcia Karola, ojca Harry’ego, w Buckingham.
Świeżo upieczeni małżonkowie chcą uczestniczyć w uroczystościach rozpoczynających obchody 70. urodzin ojca Harry’ego i następcy tronu, księcia Karola. Planują jak najszybciej zainaugurować swoją działalność charytatywną jako małżeństwo – podczas wtorkowego przyjęcia Markle (która wychodząc za brytyjskiego księcia, przyjęła tytuł księżnej Sussex), ma w planach złożenie deklaracji na temat wsparcia konkretnych organizacji.
Czytaj także: Media piszą o miesiącu miodowym księcia Harry'ego i Meghan. Zaskakujący cel podróży poślubnej
Podróż poślubna Meghan i Harrego
Nie ustają spekulacje dotyczące miejsca, które książęca para wybrała na swoją podróż poślubną. Według wielu źródeł, młodzi małżonkowie chcą udać się do Namibii, w Afryce Zachodniej, gdzie przebywali w sierpniu przez trzy tygodnie. Źródła wymieniają też inne kraje, pisze „Le Figaro”, jak Rwanda – kraj, z którym Meghan Markle jest zaangażowana w akcję charytatywną na rzecz poprawy dostępu do wody. Niektórzy wspominają też o Meksyku lub Jamajce.Na razie podróży i data miesiąca miodowego nie zostały oficjalnie potwierdzone.
Royal Weeding
Ceremonia rozpoczęła się o 12. czasu lokalnego (13. czasu polskiego) i była poprzedzona uroczystym przyjazdem członków rodziny królewskiej i pary młodej do kościoła. Wcześniej, od 9. rano, pojawiali się zaproszeni goście. W ceremonii w kościele wzięło udział ok. 600 osób, w tym ok. 30 członków rodziny królewskiej na czele z królową Elżbietą II. Narzeczeni złożyli przysięgę małżeńską przed Justinem Welby’m, arcybiskupem Cantenbury, a kazanie wygłosił biskup amerykańskiego kościoła episkopalnego Michael Curry. Po trwającej godzinę ceremonii nowożeńcy przejechali ulicami miasta. Oboje uzyskali tytuły księcia i księżnej Sussex.
Według szacunków, ceremonię oglądalo na żywo w telewizji nawet kilkanaście milionów Brytyjczyków i kolejne setki milionów osób na całym świecie.
Źródło: wiadomosci.radiozet.pl, wMeritum.pl, zw.lt