Choć tegoroczne mistrzostwa świata w Rosji już za pasem, to w mediach sportowych nadal nie milkną spekulacje na temat ewentualnego transferu Roberta Lewandowskiego. Niemiecki „SportBild” informuje, że władze Bayernu Monachium nie chcą dopuścić do odejścia swojej największej gwiazdy, dlatego wystawili za niego zaporową cenę.
Kilka dni temu w Niemczech rozpętała się prawdziwa burza wokół Roberta Lewandowskiego. Spekulacje o jego odejściu z Bayernu Monachium został spotęgowane przez jasną deklarację agenta Piniego Zahaviego, który po raz pierwszy oficjalnie przyznał, że Polak chce zmienić klub.
Pierwotnym celem transferu Roberta Lewandowskiego miał być Real Madryt, ale według medialnych doniesień w stolicy Hiszpanii mieli zmienić zdanie. Tymczasem w kolejce po polskiego napastnika ustawiły się największe europejskie klubu: Manchester United, Chelsea Londyn, Paris Saint-Germain, a ostatnio również Juventus Turyn.
Władze Bayernu Monachium za wszelką nie chcą dopuścić do transferu Lewandowskiego. Jak informuje niemiecki „SportBild”, aby odstraszyć potencjalnych nabywców, wystawili za Lewego zaporową kwotę aż 200 mln euro. Nie wiadomo, czy ktoś zdecyduje się na wyłożenie tak wielkiej sumy, tym bardziej, że wcześniej polskiego napastnika wyceniano na 120 mln euro.
latest on Robert Lewandowski from @SPORTBILD – Bayern Munich playing hardball — will not answer phone for agent Pini Zahavi unless offer of more than 200 million euros.
— Mark Lovell (@LovellLowdown) 5 czerwca 2018
Źródło: sport.onet.pl
Fot.: Twitter/Łączy Nas Piłka