Marta Glik, żona Kamila Glika, zamieściła w serwisie Instagram zdjęcie, na którym jej małżonek prowadzi samochód. „Już mogę prowadzić auto” – napisała żona naszego obrońcy. Fotografię w zabawny sposób skomentował dziennikarz, Krzysztof Stanowski.
Na opublikowanej przez Martę Glik fotografii widzimy defensora AS Monaco, który zasiada za kierownicą samochodu. Kamil Glik prowadzi wóz, co świadczy o tym, że jego stan zdrowia uległ zdecydowanej poprawie. Jeszcze niedawno piłkarz nie mógł bowiem nawet ruszyć kontuzjowanym barkiem, a ból uniemożliwiał mu codzienne funkcjonowanie.
„Mogę już prowadzić auto” – napisała Marta Glik w imieniu swojego męża.
Fotografię opublikowaną przez małżonkę reprezentanta Polski skomentował Krzysztof Stanowski, który prywatnie przyjaźni się z małżeństwem Glików. Dziennikarz, założyciel Weszlo.com oraz Weszło FM, zażartował, że Kamil zacisnął zęby i przetrzymał ból, byle tylko nie wpuścić za kierownicę kobiety.
„Hej Kamil Glik, już cię nie boli bark, czy postanowiłeś zacisnąć zęby zamiast wpuścić kobietę za kierownicę?” – napisał popularny „Stano”.
Hej @kamilglik25, już cię nie boli bark, czy postanowiłeś zacisnąć zęby zamiast wpuścić kobietę za kierownicę? ? pic.twitter.com/vc0AxU5Zzs
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) 9 czerwca 2018
Stan zdrowia Kamila Glika poprawia się
Jarosław Kołakowski, agent Kamila Glika, w rozmowie z internetową rozgłośnią radiową Weszło FM skomentował najnowsze informacje ws. stanu zdrowia reprezentacyjnego obrońcy. Menago defensora AS Monaco przyznał, że jego klient czuje się coraz lepiej.
Kołakowski przyznał, że „jest dobrej myśli”. „Biorąc pod uwagę to wszystko, co widzę, determinację Kamila, powiększający się zakres ruchu ręki. On nie będzie zwracał uwagi na ból, stara się doprowadzić rękę do stanu używalności. Zobaczymy, czy wyścig z czasem przyniesie efekt” – powiedział agent reprezentacyjnego obrońcy.
Manager Glika przyznał, że w całej sprawie fachowo nie może się wypowiadać, aczkolwiek faktem jest to, że postęp jest zauważalny. „Nie wiem, czy ten ból będzie malał, czy się będzie potęgował. W tej chwili Kamil dostał leki przeciwzapalne, opuchlizna cały czas spada i sprawy się poprawiają” – oświadczył.
źródło: Twitter, Weszło FM
Fot. Instagram/Marta Glik