Kylian Mbappe pomimo zaledwie 19 lat, zachwycił swoimi występami na Mundialu. Zdobył dla Francji bramkę nawet w finale przeciwko Chorwacji. Już wcześniej zainteresowanie nim wyrażały największe klubu europejskie na czele z Realem Madryt. Zawodnik ma jednak inne plany.
19-letni pomocnik Paris Saint-Germain to prawdziwa rewelacja tegorocznych Mistrzostw Świata. Walnie przyczynił się on do tego, że Francja dotarła do finału i sięgnęła po najważniejsze trofeum. Trudno się dziwić, że młody zawodnik znalazł się w centrum zainteresowania najważniejszych europejskich klubów.
Po tym jak Cristiano Ronaldo opuścił szeregi Realu Madryt, władze „Królewskich” poszukują godnych następców wybitnego Portugalczyka. Wśród potencjalnych wybrańców znalazł się właśnie Mbappe. Za 19-latka gotowi są zapłacić astronomiczną kwotę 272 milionów euro. To o 50 milionów więcej, niż Paris Saint-Germain zapłacił za Neymara, co do tej pory jest transferowym rekordem.
Tymczasem nadzieje szefów Realu rozwiał sam Mbappe. „Zostaję w Paris Saint-Germain. Podążam własną ścieżką, jestem ciągle na początku mojej kariery” – powiedział cytowany przez goal.com. „Grałem jak zawsze, ale strzelenie gola w finale jest czymś wyjątkowym. Sporo pracowałem, żeby przeżywać takie momenty jak ten. To nie koniec, idę do przodu, moje ambicje są ogromne” – mówił od razu po finale.
Czytaj także: Real Madryt chce sprowadzić Kyliana Mbappe? Kwota transferu zdeklasuje dotychczasowy rekord!
Mbappe zachwycał m.in. swoją szybkością. Podczas meczu przeciwko Argentynie zmierzono jego szybkość. Okazało się, że młody zawodnik pobił rekord świata. Pisaliśmy o tym TUTAJ.