Wiele wskazuje na to, że przed Piotrem Zielińskim bardzo dobry okres w SSC Napoli. Polak nie tylko staje się jednym z podstawowych zawodników w zespole, ale już wkrótce będzie mógł liczyć na gigantyczne zarobki.
Rozpoczynający się sezon może być prawdziwym przełomem dla Piotra Zielińskiego. Po tym, jak SSC Napoli objął Carlo Ancelotti wiadomo było, że dla nowego trenera Polak jest bardzo ważny. Wcześniej Zieliński imponował już formą, jednak cały czas miał problem z wywalczeniem miejsca w podstawowym składzie. Znany był jako zawodnik numer 12, czyli pierwszy, który wchodzi z ławki rezerwowych.
Nic więc dziwnego, że gdy przed rozpoczęciem sezonu Zieliński doznał kontuzji, wiele osób obawiało się, że znów będzie miał problem z wywalczeniem miejsca w wyjściowej jedenastce. Tym bardziej, że Napoli sprowadziło za 30 milionów euro Fabiana Ruiza, wcześniej zawodnika Betisu Sewilla, który jest bezpośrednią konkurencją Polaka w pozycji na boisku. Wygląda jednak na to, że obawy były nieuzasadnione.
W pierwszym meczu Serie A Zieliński pojawił się w wyjściowym składzie Napoli. Jego drużyna wygrała z Lazio 2:1, a on sam szczególnie w pierwszej połowie był prawdziwym trzonem drużyny. Polak zaliczył kilka naprawdę imponujących podań i udowodnił, że warto w tym sezonie na niego postawić.
100 milionów euro odstępnego
Miejsce w pierwszym składzie to nie jedyny sukces Piotra Zielińskiego. Władze SSC Napoli zaczęły się chyba obawiać, że inne drużyny mogą się zainteresować Polakiem, tym bardziej, że jego klauzula odstępnego wynosiła zaledwie 65 milionów euro, co przy obecnych transferach nie jest wysoką kwotą za dobrego zawodnika.
Napoli zamierza podpisać z Piotrem Zielińskim kontrakt do 2023 roku (obecny obowiązuje do 2021 roku). Oprócz wysokiej klauzuli odstępnego ma się w nim pojawić też gigantyczna podwyżka. Obecnie Zieliński zarabia w Napoli 1,1 miliona euro rocznie, co jest średnią stawką wśród zawodników drużyny. Teraz jego uposażenie ma zostać znacznie zwiększone i Zieliński otrzyma 2,5 miliona euro rocznie – dokładnie tyle samo, co Arkadiusz Milik. Obecnie w Napoli tylko czterech zawodników zarabia więcej – Lorenzo Insigne, Dries Mertens, Marek Hamsik i Jose Callejon.