Czy odsunięty od Ministerstwa Obrony Narodowej Antoni Macierewicz znów wróci na polityczne szczyty? Jak informuje „Gazeta Wyborcza”, były szef resortu obrony może już wkrótce objąć stanowisko szefa Najwyższej Izby Kontroli.
Najwyższa Izba Kontroli jest najważniejszym organem kontroli w naszym kraju. Podlega Sejmowi i kontroluje działalność między innymi administracji rządowej oraz Narodowego Banku Polskiego. Czy już wkrótce instytucją tą pokieruje Antoni Macierewicz?
Obecnie funkcję prezesa NIK sprawuje były Prokurator Generalny Krzysztof Kwiatkowski. Jego kadencja kończy się w sierpniu 2019 roku, jednak w warszawskim sądzie ruszył już proces, w którym prezes NIK oskarżany jest o ustawianie konkursów w izbie. Jeśli proces zakończy się negatywnie dla Kwiatkowskiego, może to oznaczać, że nowy prezes zostanie powołany wcześniej.
O tym, że na czele Najwyższej Izby Kontroli mógłby stanąć Antoni Macierewicz mówiło się już od jakiegoś czasu. Teraz jednak „Gazeta Wyborcza” poinformowała, że były szef MON uzyskał nieoficjalną zgodę prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego na nominację.
Wiadomość o możliwości powrotu Antoniego Macierewicza na polityczne szczyty wywołała niemałe zaskoczenie. W rozmowie z „Gazetą Wyborczą” nie kryje go nawet jeden z polityków partii rządzącej, który miał zdradzić, że ewentualna nominacja Macierewicza wywołała w ugrupowaniu popłoch.
Czytaj także: Wpadka IPN. Wywiesili ogromny baner z fatalnym błędem [FOTO]