W Himalajach doszło do tragedii. W piątek wieczorem schodząca lawina zniszczyła obóz himalaistów. Zginęło co najmniej 9 osób. Wśród ofiar jest pięciu członków wyprawy południowokoreańskiej i czterech nepalskich przewodników.
Do tragedii doszło na zboczu Mount Gurja wznoszącej się na wysokość 7193 metrów. Uczestnicy wyprawy przebywali w bazie na wysokości ok. 3500 metrów. Czekali na poprawę warunków pogodowych umożliwiających dalszą wspinaczkę. Niestety w wyniku lawiny zginęło 9 himalaistów.
W piątek przeszła tamtędy burza śnieżna. Po niej sytuacja jeszcze się pogorszyła. Po zboczu zeszła potężna lawina, która zmiotła obóz himalaistów.
Zginęło 9 himalaistów
Według dziennika „The Himalayan Times” na miejscu zginęło co najmniej dziewięć osób. Na miejsce tragedii już został wysłany śmigłowiec z ekipą ratunkową.
Czytaj także: Tak wyglądają obecnie warunki pogodowe pod K2. Silny wiatr blokuje wyprawę Polaków [WIDEO]
A heavy #snowstorm followed by #landslide buried the base camp of Mt Gurja when climbers were awaiting a fair weather to head towards the high camp #Nepal – https://t.co/La1jEjpSeO
— The Himalayan Times (@thehimalayan) 13 października 2018
Media podkreślają, że jest to największa tego typu tragedia w Himalajach od dwóch lat.
Źródło: tvp.info