Te wyniki warto pokazać wszystkim, którzy twierdzą, że pojedyncze głosy w wyborach nie mają znaczenia. W drugiej turze wyborów samorządowych na burmistrza Nałęczowa zwycięski Wiesław Pardyka pokonał swojego rywala o zaledwie 0,04 procenta.
To było chyba najbardziej wyrównane starcie w całym kraju. Po pierwszej turze wyborów samorządowych w Nałęczowie (województwo lubelskie) wiadomo było, że do „dogrywki” staną Wiesław Pardyka i Wiesław Jarosiński. Okazało się że do ich remisu brakowało naprawdę niewiele, a urzędnicy musieli bardzo uważać, by nie pomylić się w liczeniu głosów. Każdy mógł być bowiem na wagę zwycięstwa.
Ostatecznie wybory wygrał Wiesław Pardyka, który uzyskał 1891 głosów, co daje 50,04 procenta poparcia. Wiesław Jarosiński zdobył zaledwie trzy głosy mniej (1888 głosów) i uzyskał 49,96 procenta poparcia. Frekwencja w Nałęczowie wyniosła 51,28 procenta.
Nowy burmistrz Nałęczowa, Wiesław Pardyka, obecnie jest przewodniczącym rady miasta. Startował pod szyldem „Przyjaciele Gminy Nałęczów”. W kampanii wyborczej mówił między innymi o inwestycjach dla rodzin z dziećmi, rozwoju sieci kanalizacji oraz lepszej komunikacji z Urzędem Miasta. Obiecał również wsparcie dla każdego działającego na terenie gminy Koła Gospodyń Wiejskich w wysokości 3 tysięcy złotych.
Jego rywal, Wiełsaw Jarosiński, to lider ugrupowania „Twój i Mój Nałęczów”. Pełni funkcję dyrektora Miejskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji. Już wcześniej wiadomo było, że stanowiska burmistrza nie utrzyma Andrzej Ćwiek. Dotychczasowy włodarz w pierwszej turze uzyskał zaledwie 18,98 procenta poparcia.
Czytaj także: Patryk Jaki wykończony kampanią. „Krew leciała mi z nosa”