Lech Wałęsa i Jarosław Kaczyński stanęli naprzeciw siebie w Sądzie Okręgowym w Gdańsku. Były prezydent pojawił się w koszulce z symbolicznym napisem „Konstytucja”. Jak na to zareagował prezes PiS?
W czwartek w Sądzie Okręgowym w Gdańsku spotkali się Lech Wałęsa i Jarosław Kaczyński. Zanim doszło do rozprawy obaj politycy czekali na sądowym korytarzu na swoją kolej. W pewnym momencie prezes PiS spojrzał na byłego prezydenta i zauważył koszulkę z napisem „Konstytucja”. Jego reakcja cieszy się wielką popularnością w mediach społecznościowych.
Na kilkusekundowym nagraniu widać, że Kaczyński wręcz wyśmiał Wałęsę. Zauważył to jeden z mężczyzn stojących na korytarzu i zapytał z czego się śmieje. „Najlepiej, żeby pan w ogóle nic nie mówił” – odpowiedział Kaczyński. Prezes PiS skarżył się także na grupę osób (zwolenników Wałęsy – red.), która w jego opinii zakłócała pracę sądu.
? #Wałęsa w koszulce „Konstytucja”? Reakcja Prezesa J. #Kaczyński – bezcenna ?? pic.twitter.com/fJ9GqRklOj
— Anna Romańczuk ?? (@Romanczuk_Anna) 22 listopada 2018
Pod wpisem natychmiast pojawiło się mnóstwo komentarzy. Zwolennicy obu polityków atakują się wzajemnie, inni postanowili obrócić sytuację w żart.
Wiecie dlaczego prezes Jarosław Kaczyński miał taki ubaw z Lecha Wałesy?
–
Bo to nie była „konstytucja” tylko „OTUA” – skrót od
Ośrodek Terapii Uzależnień Alkoholowych.
?#Kaczyński #Wałęsa pic.twitter.com/dOYAXcia1w— Frau_Herta (@_Frau_Herta_) 22 listopada 2018
Pomiędzy politykami doszło także do krótkiej „wymiany uprzejmości”. Kiedy tylko Lech Wałęsa zauważył prezesa PiS, postanowił skorzystać z okazji. „Po co ja pana ministrem robiłem? O mój Boże” – powiedział Wałęsa. „A po co ja pana prezydentem?” – odparł Kaczyński.
The Best of Jarosław #Kaczyński vs Lech Wałęsa czyli 2 Hattricki w 30 sekund i to jeszcze przed wejściem na salę sądową.
Koniecznie z dźwiękiem.
Via @MaciejBk1 (1) @Romanczuk_Anna (2) @DoRzeczy_pl (3) pic.twitter.com/1XNSZMszvX— Daniel Liszkiewicz ??? (@Dan_Liszkiewicz) November 22, 2018
Wałęsa vs. Kaczyński
Proces przed gdańskim sądem dotyczy ochrony dóbr osobistych Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS pozwał Lecha Wałęsę z powodu wpisów w mediach społecznościowych, w których były prezydent wypowiadał się m.in. na temat katastrofy smoleńskiej i zdrowia psychicznego Kaczyńskiego.
Sprawa rozpoczęła się w marcu br., jednak dopiero w listopadzie obaj politycy stanęli naprzeciw siebie w sądzie. Na rozprawie zaproponowano stronom zawarcie ugody, jednak ani Kaczyński, ani Wałęsa nie są zainteresowani takim rozwiązaniem.
Źródło: Twitter, Wirtualna Polska, wMeritum.pl