Jarosław Kaczyński skomentował śmierć posłanki Jolanty Szczypińskiej. Prezes Prawa i Sprawiedliwości był wyraźnie wstrząśnięty tragiczną informacją.
Jarosław Kaczyński głos ws. śmierci Joanny Szczypińskiej zabrał w rozmowie z TVP Info. Prezes PiS bardzo ciepło wspomina swoją partyjną koleżanką.
Czytaj także: Skandaliczne komentarze po śmierci Jolanty Szczypińskiej. Opublikowano screeny z grupy przeciwników PiS
„Była taką piękną postacią naszego ruchu. Była działaczką „Solidarności”, działaczką podziemia, prześladowaną, bitą. Później, w III RP, też nie odzyskała pracy. Znajdowała się w bardzo trudnej sytuacji, mimo wszystko angażowała się, była szefem organizacji słupskiej, wtedy jeszcze województwa słupskiego, Porozumienia Centrum i to w tych ciężkich czasach dla partii. Później zaangażowała się w działalność Prawa i Sprawiedliwości, została posłem” – powiedział.
Lider partii rządzącej przyznał, że Jolanta Szczypińska od wielu lat zmagała się z poważną chorobą. Pomimo tego „działała z całą energią”.
„zachowywała taką radość życia, mimo wszystko, mimo, że przecież wiedziała, że jest chora i była wyjątkowo dobra. Potrafiła sama cierpiąc – i to bardzo cierpiąc – pomagać innym cierpiącym” – powiedział.
Jarosław Kaczyński przyznał, że śmierć Jolanty Szczypińskiej mocno nim wstrząsnęła.
„Jej śmierć jest przedwczesna i mogę powiedzieć tylko jedno, że to jest dla nas bardzo, bardzo smutna wiadomość. To jest dla nas coś, czego musieliśmy się spodziewać. To przyjmujemy jako ciężki cios, dla nas partii, ja też osobiście przyjmuje jako bardzo, bardzo ciężkie uderzenie, jako bardzo, bardzo ciężki cios” – oświadczył.
Jolanta Szczypińska nie żyje
Jolanta Szczypińska zmarła w nocy z piątku na sobotę. Informację o śmierci posłanki potwierdził poseł Prawa i Sprawiedliwości, Jan Mosiński.
Posłanka trafiła do szpitala pod koniec listopada. Według informacji przekazywanych przez jej partyjnych kolegów posłanka zmagała się z powikłaniami po zabiegu neurologicznym. Nie ujawniano stanu jej zdrowia, jednak wnioskując po wpisach innych polityków PiS, którzy prosili o modlitwę w jej intencji, można uznać, iż sytuacja była niepokojąca.
Kilka lat temu Jolanta Szczypińska chorowała na raka. Dziennikarze wp.pl ustalili jednak, że jej pobyt w szpitalu nie był związany z nawrotem choroby nowotworowej.
Czytaj także: Nie żyje posłanka Jolanta Szczypińska. Miała 61 lat
źródło: TVP Info
